Amazon pod lupą. Sklepy nie tak bezobsługowe, jak obiecywano

Skandal wokół technologii "Just Walk Out" w sklepach Amazona. Ujawniono, że za "sztuczną inteligencją" kryła się tak naprawdę praca personelu z Indii. Pomimo zapewnień o wykorzystaniu nowoczesnych rozwiązań, koncern musiał zatrudnić ponad tysiąc osób do manualnej weryfikacji transakcji.

Amazon Fresh, fot. Shutterstock/Jarek Kilian
Amazon Fresh, fot. Shutterstock/Jarek Kilian

"Just Walk Out" to najzwyczajniej w świecie odpowiednik polskiej "Żabki Nano". Usługa umożliwiała zabranie zakupów z pominięciem obsługi przy kasie. System wymagał jedynie zeskanowania telefonu przy drzwiach, a rachunek wystawiano na konto Amazon. Pierwotnie taka forma płatności miała być obsługiwana przez monitoring i sztuczną inteligencję. Prawda okazała się jednak nieco inna...

Afera wokół bezobsługowych sklepów Amazona

Portal "The Information" ujawnił raport z maja 2023 roku, z którego wynika, że od uruchomienia projektu gigant technologiczny borykał się z licznymi problemami technologicznymi. Amazon z ich powodu musiał zatrudnić ponad 1000 osób w Indiach, których zadaniem była ręczna weryfikacja transakcji i oznaczanie obrazów wideo w celu szkolenia modelu uczenia maszynowego. Dlatego wszelkie opóźnienia w pobieraniu płatności nie wynikały z przeciążenia serwerów, a tempa pracy... indyjskiego personelu firmy.

Amazon kończy rozwijanie technologii bezkasowej

W obliczu tej kontrowersji Amazon podjął decyzję o zaprzestaniu stosowania technologii bezkasowej "Just Walk Out" w swoich sklepach spożywczych. Z raportu "The Information" wynika, że nowe sklepy będą budowane bez wykorzystania technologii wizyjnej opartej na komputerach, a "większość" istniejących sklepów zostanie jej pozbawiona.

Początkowe ambicje Amazona zakładały sprzedaż technologii Just Walk Out innym sklepom stacjonarnym. Problem jednak w tym, że ten projekt tak naprawdę nigdy nie działał i nie dało się z niego wykluczyć czynnika ludzkiego.

Zainwestowaliśmy dużo czasu w przeprojektowanie wielu naszych sklepów Amazon Fresh w ubiegłym roku, oferując lepsze ogólne doświadczenia zakupowe z większą wartością, wygodą i wyborem - i jak dotąd widzieliśmy pozytywne wyniki, z wyższą satysfakcją klientów i wzrostem sprzedaży

– przekazał Amazon w oświadczeniu opublikowanym przez portal "Ars Technica".

Aby dostarczyć jeszcze większą wygodę naszym klientom, wprowadzamy Amazon Dash Cart, nasze inteligentne wózki na zakupy, które pozwalają klientom na wszystkie te korzyści, w tym pominięcie kolejki przy kasie

– zapowiedział gigant.

Google rozważa wprowadzenie płatnych funkcji do wyszukiwarki. O co chodzi?
Google rozważa wprowadzenie opłat za dostęp do wyników wyszukiwania korzystających z narzędzi generatywnej sztucznej inteligencji. To ruch, który mógłby oznaczać znaczącą zmianę w sposobie, w jaki użytkownicy korzystają z...

Oceń ten artykuł 0 0