"Chłopi" idą na rekord. Film najlepszą polską produkcją kinową w tym roku

Ponad dwa tygodnie temu do kin weszła nowa ekranizacja "Chłopów" reżyserowana przez Dorotę i Hugh Welchmanów. Malarska ekranizacja powieści Władysława Reymonta przyciągnęła już do kin ponad 750 tysięcy widzów. Wszystko wskazuje na to, że film będzie najbardziej dochodową premierą w tym roku.

"Chłopi" – polski kandydat do Oscara w kategorii "najlepszy film międzynarodowy"

Reżyserami nowej adaptacji "Chłopów" są Dorota Korbiela-Welchman i Hugh Welchman, którzy wspólnie wyprodukowali już podobne „malarskie” dzieło kinowe. Mowa o filmie "Twój Vincent" z 2018 roku, który był nawet nominowany do Oscara. "Chłopi" również mają szansę powalczyć o najważniejsze hollywoodzkie odznaczenie filmowe. 23 stycznia 2024 roku dowiemy się, czy kandydat do "najlepszego filmu międzynarodowego" otrzyma nominację w tej kategorii.

Gwiazdorska obsada nowych "Chłopów"

W nowej ekranizacji "Chłopów" możemy zobaczyć takie gwiazdy jak: Mirosław Baka (Maciej Boryna), Ewa Kasprzyk (Marcjanna Pacześ), Andrzej Konopka (wójt Piotr) czy Dorota Stalińska (Jagustynka). Nie brakuje również znakomitych aktorów młodego pokolonia. W filmie zagrali między innymi: Maciej Musiał (Jaś), Sonia Mietelica (Hanka Borynowa) czy Kamila Urzędowska (Jagna Paczesiówna).

"Chłopi" najbardziej dochodowym filmem w tym roku

Jak czytamy na Filmwebie, "Chłopi" właśnie zostali najlepiej sprzedającą się premierą 2023 roku w polskim kinie. W ciągu dwóch tygodni ekranizację powieści zobaczyło już ponad 750 tysięcy widzów. W wywiadzie dla wspomnianego serwisu filmowego producent kasowego hitu, Sean Bobbit, powiedział:


Kiedy zdecydowaliśmy się na adaptację powieści Władysława Reymonta, wiele osób było zdziwionych naszą decyzją. Mówili: "Chłopi"? Szkolna lektura? Dlatego tak bardzo się cieszymy, że zadowoliliśmy miłośników epopei i – jeszcze bardziej – że zaskoczyliśmy sceptyków, którzy przekonali się do tej namiętnej i wciągającej historii.

Oceń ten artykuł 0 0