Dlaczego Natalia Siwiec nie pokazywała twarzy córeczki?

Jedna z najpiękniejszych polskich celebrytek w ubiegłym roku urodziła pierwsze dziecko. Natalia Siwiec zawsze starała się chronić prywatności swojej córeczki. Jednak ostatnio postanowiła pokazać twarz Mii. Dlaczego zdecydowała się na tak odważny krok?

Natalia Siwiec i Mariusz Raduszewski w ubiegłym roku powitali na świecie swoje pierwsze wspólne dziecko. 21 sierpnia 34-letnia celebrytka okrzyknięta Miss Euro 2012 urodziła córeczkę. Przyjście na świat Mii było ogromnym zaskoczeniem dla fanów Siwiec, ponieważ nie zdradzała wcześniej, że wraz z partnerem planuje powiększyć rodzinę. Gwiazda starała się nie epatować swoim stanem błogosławionym. Pozując do zdjęć starała się jak najbardziej ukrywać ciążowe krągłości. Po porodzie celebrytka również chciała zachować prywatność swojej córki. Na próżno było szukać fotografii, która przedstawiałaby twarz Mii. Jednak młoda mama postanowiła zmienić swoją decyzję.

Kilka dni temu Natalia Siwiec i jej partner zdecydowali się na udostępnienie filmików, które przedstawiają Mię w całej okazałości. Internauci są zachwyceni urodą malutkiej dziewczynki ubranej w błękitnej sukieneczce. Dlaczego celebrytka zdecydowała się na tak odważny krok?

Jak donosi jeden z portali Natalia Siwiec pokazała twarz córeczki, ponieważ nie chciała się więcej trudzić się z ciągłym ukrywaniem jej wizerunku. „Zakrywanie twarzy było męczące. Pokazałam i mam spokój” -  czytamy na stronie onet.pl.  

 

Oceń ten artykuł 0 0