Gigantyczny dzik grasuje po mieście. Skąd wzięła się "Pigzilla"?

Dziki często pojawiają się również w miastach w Polsce. Zasadniczo nie stanowią dużego zagrożenia, ale potrafią być bardzo niebezpieczne, zwłaszcza jeśli czymś je przestraszymy lub sprowokujemy. Jednak z tym dzikiem na pewno nie chcielibyście mieć na pieńku.

Ten olbrzymi dzik został nazwany PIGZILLĄ - nazwa powstała od polączenia dwóch słów pig - czyli świnia i ZILLA - od Godzilli - mitycznego, wielkiego potwora. Pojawił sie w Hong Kongu, w rejonach kontenerów na śmieci, gdzie wraz z grupą młodszych warchlaków poszukiwał pożywienia. 

Jego ogromny rozmiar przeraża i to słusznie - zwierzę naprawdę może być bardzo niebezpieczne.  Co więcej w pobliżu znajdowała się szkoła podstawowa. Dzieci w starciu z dzikiem nie miałyby najmniejszych szans. 

Z drugiej strony, okoliczni mieszkańcy zauważają, że to ingernecja miasta i współczesnej cywilizacji w życie dzikich zwierząt. Dziki nie miały innej możliwości znalezienia pożywienia, bo ich naturalne tereny zostały przejęte. 

Apelują o to by nie zaczepiać dzika, który sam sobie nie jest niczemu winien. 

Oceń ten artykuł 0 1