Gloria ze "Zbuntowanego anioła" kokietuje w sieci. Gabriela Sari na nowych zdjęciach

Kto oglądał "Zbuntowanego anioła", ten doskonale kojarzy Glorię: przyjaciółkę głównej bohaterki - Milagros. Dziś odtwórczyni tej roli - Gabriela Sari - niezmiennie zachwyca wyglądem! Jak prezentuje się na najnowszych zdjęciach oraz filmikach?

„Zbuntowany anioł”. Aktorzy kiedyś i dziś

„Zbuntowany anioł” – ten tytuł z pewnością zna każdy fan telenoweli! Argentyńska produkcja cieszyła się ogromnym zainteresowaniem w wielu krajach, w tym także w Polsce. Premierowo odcinki można było oglądać w latach: 2000-2001. Później wielokrotnie nadawano w TV powtórki, a kolejni widzowie poznawali skomplikowaną historię głównych bohaterów. Milagros (Natalia Oreiro) i Ivo (Facundo Arana) musieli przejść naprawdę długą drogę do tego, by być razem.

Przyjaciółką, której Mili powierzała swoje sekrety, była Gloria. W postać tę wcieliła się Gabriela Sari, która w pamięci odbiorców zapisała się m.in. ze względu na charakterystyczne brwi. A co słychać u aktorki dziś? Obecnie Sari ma 47 lat i aktywnie działa na Instagramie. Wśród publikacji nie brakuje śmiałych kadrów oraz nagrań!

Gabriela Sari na Instagramie

Po „Zbuntowanym aniele” Gabriela Sari kontynuowała swoją karierę aktorską, występując w innych produkcjach. Prywatnie jest związana z prawnikiem i dziennikarzem: Darianem Schijmanem. Para doczekała się córki – Donny.

Gabriela Sari należy do grona aktywnych użytkowników Instagrama. Aktorka dba o to, by na jej koncie nie wiało nudą! Wśród zamieszczanych przez nią publikacji znaleźć można zarówno kadry wykonane „w domowym zaciszu”, jak i ujęcia powstałe podczas zmysłowych sesji fotograficznych. Niedawno gwiazda „Zbuntowanego anioła” podzieliła się krótkim filmikiem nakręconym w czasie, gdy pozowała w bieliźnie. Od nagrania wprost trudno oderwać wzrok!

W instagramowej galerii znaleźć można m.in. fotografie, na której znalazł się serialowy Ivo – Facundo Arana. Okazuje się, że aktorzy – mimo upływu lat od zakończenia prac nad „Muñeca brava” – utrzymują ze sobą kontakt. Zaskoczeni?

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: