Małgorzata i Marek z "Sanatorium miłości" zamieszkali razem? Sensacyjne doniesienia mediów!

"Sanatorium miłości" to nowy program Telewizji Polskiej, który z odcinka na odcinek przyciąga coraz więcej widzów! Z zapartym tchem śledzą oni losy kuracjuszy, którzy udali się do ośrodka w Ustroniu, by tam znaleźć czas na różnorodne atrakcje oraz na... zauroczenia! Ostatnio w mediach pojawiły się informacje na temat dalszych losów pary uczestników: Małgorzaty i Marka. Czyżby para zamieszkała razem?

„Sanatorium miłości”: Małgorzata i Marek razem?

Za nami już trzy odcinki programu: „Sanatorium miłości”. To nowe show Telewizji Polskiej przedstawiające losy dwunastu bohaterów, którzy spędzili wspólne chwile w malowniczym sanatorium w Ustroniu. Program, który ma łączyć w sobie tematykę obyczajową, zagadnienia dotyczące zdrowia, edukacji, a także poradnictwa, poprowadzi znana widzom „Rolnika…” Marta Manowska. Widzowie zdążyli już nieco poznać bohaterów i… mają pierwsze obserwacje! Zdaniem wielu Krzysztof bez wątpienia zasługuje na miano „marudy”, a Małgorzata i Marek są sobą zauroczeni! Uczestnik już na początku turnusu zwierzył się współlokatorowi Cezaremu, że urocza stewardessa niemal od razu wpadła mu w oko. Ona z kolei zaprosiła go do hotelowego spa, by wspólnie z mężczyzną skorzystać z nagrody; Małgorzata została bowiem „kuracjuszką dnia”. Nic więc dziwnego, że na oficjalnych stronach produkcji w mediach społecznościowych pojawia się sporo komentarzy, w których internauci wyrażają nadzieję, że Małgosia i Marek zostali parą i odnaleźli szczęście także po zakończeniu programu. Okazuje się, że jest to bardzo prawdopodobne! Ostatnio w prasie kolorowej pojawiło się sporo informacji na temat bohaterów „Sanatorium miłości”.

Miłość z sanatorium w tle

Jak podaje „Na Żywo”, drogi Małgorzaty i Marka skrzyżowały się jeszcze przed rozpoczęciem zdjęć. Para miała podobno spotkać się w drodze na nagrania. Informator magazynu zdradził również, że po programie postanowili spróbować szczęścia w miłości i… zamieszkali razem!

„Mieli dylemat, kto się do kogo przeprowadzi – on ma swój dom, ona też. W końcu Marek przeniósł się do Gosi. Odmieniła go, jest bardziej stonowany”

– przyznał rozmówca magazynu. Jak jest w rzeczywistości? Tego na razie nie wiadomo, jednak pewne jest, że Marek jest bardzo szczęśliwy. Jak sam przyznał w rozmowie z „Rewią”:

„Spotkało mnie coś wspaniałego, ale nie mogę nic więcej zdradzić”

 – wyznał tajemniczo. Jak widać, z pewnością emocji w nadchodzących odcinkach „Sanatorium miłości”  nie zabraknie!

Oceń ten artykuł 0 2