Robotnicy malowali znaki w złym miejscu. Uwagę zwrócił im... przechodzień

Tylko dzięki jego trzeźwemu umysłowi i szybkiej reakcji udało się zapobiec powstaniu kolejnego błędnego malowania!

Dzień w pracy jak każdy inny. Po raz kolejny robisz to samo – dokładnie to, co wczoraj, przedwczoraj i tydzień temu. Zawody, w których może pojawić się rutyna, są niestety bardzo częste, a efekty jej wystąpienia mogą być bardzo różne.

Tak było i w tym przypadku – robotnicy zostali zatrudnieni do namalowania znaków poziomych – tym razem było to oznaczenie ścieżki rowerowej. I wszystko z pozoru się zgadzało – bo farba była, koledzy z pracy również, założono już szablon i przystąpiono do kolejnego znaku.

Wtedy pojawił się postronny człowiek i uświadomił malującym panom, że zamiast na ścieżce rowerowej oznakowanie malują… na chodniku.

Oceń ten artykuł 2 0

Ogólna ocena Robotnicy malowali znaki w złym miejscu. Uwagę zwrócił im... przechodzień to: 100% / 100%, uzyskana z: 2 głosów.