"Rolnik szuka żony": Za nami finał! Co wydarzyło się w ostatnim odcinku show?

Na ten finał z niecierpliwością czekali wszyscy widzowie show: "Rolnik szuka żony" i nie zawiedli się! W ostatnim odcinku piątej edycji nie zabrakło emocji, rozmów, a nawet łez… Jak potoczyły się dalsze losy bohaterów?

Bohaterowie piątego sezonu „Rolnika…” ponownie spotkali się z Martą Manowską, by podsumować zakończoną edycję, w której wzięli udział. Poznaliśmy pięciu rolników: Jana, Krzysztofa, Łukasza, Marka oraz Grzegorza, którzy – pod czujnym okiem gospodyni  – szukali szczęścia w miłości. W Kazimierzu Dolnym pojawiły się również wybrane przez nich kandydatki, które gościły w ich domostwach. Dla niektórych spotkania te nie należały do najprzyjemniejszych…

Łukasz, Paulina i Agata

To bez wątpienia najgorętsze trio tego sezonu! Wielu internautom nie podobało się zachowanie rolnika względem  Pauliny. Rozstaniu tej pary towarzyszył dość chłodny ton, ale Łukasz mocniej zaangażował się w relację z Agatą; doszło nawet do romantycznych oświadczyn jeszcze w czasie trwania programu! Nic więc dziwnego, że wiele emocji wywołało ponowne spotkanie Łukasza i Pauliny. Kobieta była bardzo zdenerwowana i przyznała, że Łukasz przez długi czas ją zwodził. Z jego ust miały paść zapewnienia o chęci kontynuacji znajomości jeszcze przed jej przyjazdem na wieś. W pewnym momencie padły mocne słowa!

„Współczuję Agacie, będzie przez ciebie płakała. Wybrałeś ją, bo jest słaba. Boisz się takich kobiet jak ja. Boisz się silnych kobiet, bo nie masz jaj!”

 – wyznała wzburzona Paulina. Łukasz również nie krył, że targają nim emocje:

„Każdy, kto jej nie wybierze, albo zrobi jej przykrość, to widocznie zasługuje na krzywdę z jej strony”

– wyznał do kamery. Mimo to rolnik był gotowy na pogodzenie się z Pauliną, jednak kobieta stwierdziła, że nie chce już na niego patrzeć. Zaskoczona była również Agata – wybranka Łukasza. Para postanowiła jednak nie wracać już do tego przykrego tematu, a w programie ponownie wyznała sobie miłość.

Marek i Aleksandra

Równie emocjonująco było podczas konfrontacji Marka i Oli: w programie rolnik stwierdził, że Aleksandra jest obłudna i…wychodząc, odsyłał ją do swojego CV! Przy ponownym spotkaniu Aleksandra zdradziła, że poprosiła go, by jej nie wybierał.

„Wydaje mi się, że moje zdanie się dla niego nie liczyło. (..) Prosiłam go, żeby mnie nie wybierał”

– powiedziała Marcie Manowskiej. Marek nie pozostawał jej dłużny:

„Ola, nie bądź już tak perfidna, bo to już jest przesada (…) To, co mi zarzucasz, jest po prostu kompletnym kłamstwem i ty dobrze o tym wiesz”.

W studiu pojawiła się również Aneta, która – zdaniem obserwatorów – najbardziej pasowała do Marka. Rolnik nie potrafił ukryć łez, gdy na ekranie pojawił się film przypominający ich spotkanie.

Krzysztof i Ewelina

O tym, że związek Krzysztofa i Eweliny również należy do przyszłości, widzowie dowiedzieli się już wcześniej. Rolnik przyznał, że „nie czuje nic więcej”, a Ewelina przyjęła to do wiadomości. Podczas finałowego spotkania kandydatka wyjawiła, że się z kimś spotyka, a bohater życzył jej szczęścia. W finale pojawiła się również ulubienica odbiorców – Jessica.

"Krzysztof jest fajnym człowiekiem, ale na pewno nie dla mnie. On jest za spokojny”

– przyznała. Nie kryła też zdziwienia na wieść, że stała się gwiazdą tej edycji:

„Ludzie robią sobie ze mną zdjęcia, a tak to patrzą się, nie?”

– skomentowała swoją popularność.

Jan i Małgorzata

Związek Jana i Małgorzaty był dla widzów niewiadomą; wiele osób zastanawiało się, czy tych dwoje nadal jest razem? Najstarszy uczestnik show już na wstępie pokusił się o zaskakujące wyznanie:

„Na Marię stawiałem, że ją wybiorę. Do samego końca”

– powiedział Jan, tym samym wprawiając w osłupienie samą Martę Manowską:

„Słucham? Do ostatniej chwili myślałeś, że wybierzesz Marię, a najwięcej czasu spędzałeś z Małgosią?”

– dopytywała prowadząca, a rolnik przyznał, że wahał się do samego końca. Mało tego, na wizji zakomunikował, że z Małgorzatą łączy go tylko przyjaźń! Z pewnością musiał być to nie lada cios dla wybranki Jana, która, siedząc za ścianą, chwilę wcześniej podzieliła się z pozostałymi uczestniczkami nowiną, iż zamieszkała u mężczyzny…Mocno zaskoczona była również Maria, która została przez niego poproszona o numer telefonu. „Coraz mniej wiem” – przyznała gospodyni show.

Grzegorz i Dorota

Na szczęśliwe zakończenie programu mogli liczyć Grzegorz i Dorota. Wybranka uczestnika zamieszkała na wsi, jednak – jak zgodnie przyznali – jeszcze nie czas na poważne deklaracje.

„Najbardziej w Dorocie podoba mi się jej spojrzenie na mnie, jej uśmiech i to, że po prostu jest. Kiedy przychodzę do domu i ona jest, to czuję się szczęśliwy"

 – stwierdził Grzegorz, który nie mógł oderwać wzroku od swojej wybranki.

Piąta edycja programu: „Rolnik szuka żony” to już historia. Na otarcie łez Telewizja Polska przygotowała jeszcze specjalny odcinek, w którym uczestnicy dotychczasowych odsłon show pojawią się przy świątecznym stole. Dodatkowo już wiadomo, że będzie kolejny sezon „Rolnika..”. Kto tym razem powalczy o miłość? O tym dowiemy się już niebawem.

Oceń ten artykuł 0 0