Sosnowieccy policjanci znaleźli krokodyla. Mieszkaniec miasta trzymał go w domu

Policja w Sosnowcu dowiedziała się o dzikich zwierzętach, które jeden z mieszkańców miasta miał trzymać w swoim domu. Okazało się, że chodzi o krokodyla nilowego. Zwierzę trafiło już pod opiekę ZOO w Poznaniu.

Komenda Miejska Policji w Sosnowcu poinformowała na swojej stronie internetowej o nietypowej interwencji. Mundurowi znaleźli krokodyla nilowego w domu jednego z mieszkańców.

Trzymał dzikie zwierzęta w domu

Funkcjonariusze zwalczający przestępczość gospodarczą w ramach prowadzonego postępowania dowiedzieli się, że jeden z mieszkańców dzielnicy Pogoń podobno przetrzymuje w swoim domu dzikie zwierzęta. Policjanci udali się pod wskazane miejsce. Tam okazało się, że chodzi o... krokodyla nilowego.

fot. Komenda Miejska Policji w Sosnowcu

Miał nie jednego, a dwa krokodyle!

Mundurowi odnaleźli gada w przybudówce do garażu należącego do 54-letniego mężczyzny. Oprócz niego w "basenie" znajdował się drugi krokodyl, który niestety już nie żył. Dzikie zwierzę zostało natychmiast odebrane właścicielowi. Gada odłowiono, a następnie przetransportowano do Poznania, gdzie w tamtejszym zoo zapewniono mu właściwe warunki do życia.

W środę pracownicy poznańskiego ogrodu zoologicznego poinformowali na Facebooku, że krokodyl otrzymał imię Ancalagon, nawiązujące do najpotężniejszego smoka z opowieści Tolkiena.

Ancalagon (imię nadane przez Zastępcę Prezydenta Miasta Poznania Pana Jędrzeja Solarskiego, z nadzieją, że zwierzę odzyska siły i osiągnie rozmiary najpotężniejszego smoka z Tolkienowskiej opowieści) podnosi się na łapy. Wygrzał się, wszedł do basenu [...]. Możemy jedynie nadal prosić o kciuki, bo zwierzę przebywało bardzo długo w fatalnych warunkach utrzymania w wodzie ze zmacerowanymi zwłokami samicy-towarzyszki. Bardzo obawiamy się efektów zatrucia, które ze względu na specyficzny metabolizm krokodyli mogą ujawnić się z czasem. To była bardzo trudna akcja ratownicza

– napisali wolontariusze.

54-latkowi grożą poważne konsekwencje

Wobec mężczyzny prowadzone jest postępowanie dotyczące posiadania i przetrzymywania żywych zwierząt gatunków niebezpiecznych. Jak podaje policja, za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Z uwagi na charakter sprawy, zarówno kwalifikacja, jak i jej zakres mogą się zmienić

– zaznaczyli sosnowieccy mundurowi.

Sosnowieccy policjanci znaleźli krokodyla. Mieszkaniec miasta trzymał go w domu

fot. Komenda Miejska Policji w Sosnowcu

Dziki na przejściu dla pieszych w Gdyni! "Mądrzejsze od ludzi" [WIDEO]
„Mądrzejsze od ludzi!”, „Pełna kultura”, „Dziki to mądre zwierzęta co o ludziach trudno powiedzieć” - czytamy pod niecodzienną publikacją z Gdyni. Ostatnio na jednej z tamtejszych...

Oceń ten artykuł 0 0