Wpadka w programie „Pytanie na śniadanie”

Podczas programów na żywo zdarzają się różnego rodzaju wpadki. Nie wszystkie sytuacje da się przewidzieć: czasem nagle trzeba zmienić scenariusz lub dochodzi do zwykłych przejęzyczeń. Ostatnia z wymienionych sytuacji zdarzyła się w czwartkowym wydaniu porannego magazynu „Pytanie na śniadanie”. Przed kamerami pojawili się Izabella Krzan oraz Tomasz Kammel.

Podczas codziennych wydań „PnŚ” nie brakuje rozmów z zaproszonymi gośćmi. Dzisiaj prowadzący rozmawiali z ekspertem o czystym powietrzu i projektach, jakie mają uświadomić nam, jak kluczowy jest to temat w kontekście naszego zdrowia. Gospodarze zaczęli od krótkiego wprowadzenia.

Dziś Międzynarodowy Dzień Czystego Powietrza, który służy podniesieniu świadomości społecznej o tym, jak ważne jest czyste powietrze przede wszystkim dla naszego zdrowia – powiedziała Izabella Krzan.

Wpadka Tomasza Kammela w „Pytaniu na śniadanie”

Następnie głos po swojej ekranowej partnerce zabrał Tomasz Kammel. W trakcie wypowiadania jego kwestii doszło do pomyłki.

Okazuje się, że po latach walki ze smogiem i uciążliwościami z tego wynikającymi, Polska może pochwalić się kilkoma znaczącymi racjonalizacjami, o których warto wiedzieć - nie tylko to jest tematem naszej rozmowy. Rozmowa odbywa się przez telefon z naszą ekspertką, którą gościmy w studio. Małgorzata Adamska, która reprezentuje Narodowy Fundusz Ochrony Zdrowia i Gospodarki Wodnej – dodał od siebie.

Ochrony środowiska – bez zwłoki poprawiła go ekspertka.

Powiedziałem: „zdrowia”? – zdziwił się Tomek Kammel.

Kiedy otrzymał potwierdzenie skinieniem głowy przez ekspertkę, szybko obrócił przejęzyczenie w żart.

Nowe okulary – podsumował krótko.

"Pytanie na śniadanie". Porażająca wpadka na antenie. Tomaszewska wprawiła widzów w osłupienie

Takiej wpadki w "Pytaniu na śniadanie" dawno nie było. Widzowie oraz Małgorzata Tomaszewska, która była bohaterką zadziwiającej sytuacji, z pewnością zapamiętają to na długo. Co takiego wydarzyło się na antenie? Prowadząca...