Wpadka w telewizji. Prezenterka przerwała swoją wypowiedź. "Zapomniałam, co to za program" [WIDEO]

Prezenterka TVN24 nie uniknęła wpadki w trakcie prowadzenia programu. Podczas pożegnania z gośćmi i widzami zapomniała, o czym jest jej program. Na chwilę zrobiło się niezręcznie, ale na szczęście do wszystkiego podeszła z dystansem.

Wpadka podczas prowadzenia programu. "Boże, co ja zawsze mówiłam?"

Różnego rodzaju wpadki są nieodłączną częścią programów telewizyjnych czy radiowych. Części z nich da się zapobiec, jednak istnieją i takie, które są trudne do przewidzenia. Zazwyczaj prowadzący potrafią wybrnąć z niezręcznej sytuacji i wszystko obracają w żart.

Nieplanowana sytuacja miała miejsce podczas programu „Rozmowy o końcu świata” w TVN24. Prowadząca go dziennikarka Magda Łucyan miała sporą przerwę w pojawianiu się na szklanym ekranie - niedawno wróciła do telewizji po urlopie macierzyńskim. Podczas prowadzenia ostatniego wydania produkcji prezenterka zawahała się podczas swojej wypowiedziProblematyczna okazała się dla niej formułka, jaką wypowiadała na zakończenie audycji.

I tu stawiamy kropkę. Bardzo dziękuję. To był program "Rozmowy o końcu świata", czyli program, w którym... Jeszcze raz. Zapomniałam, co to za program. Boże, co ja zawsze mówiłam? Tyle miesięcy przerwy... – powiedziała Magda Łucyan podczas pożegnania z zaproszonymi gośćmi. 

Wpadka w TVN24. Dziennikarka opublikowała nagranie na Instagramie

Sama dziennikarka TVN wykazała się ogromnym dystansem. Wideo ze swoją wpadką opublikowała na Instagramie, opatrując je żartobliwym opisem.

Powroty bywają ciężkie. Tylko dystans nas uratuje! – napisała obok nagrania na Instagramie.

Magda Łucyan w komentarzach spotkała się z bardzo dużą wyrozumiałością ze strony widzów. Przyznali oni, że po ciąży zaniki pamięci się zdarzają, a długa przerwa w prowadzeniu programu również sprawiła, że prezenterka mogła zapomnieć formułki, jaką zawsze mówiła na jego zakończenie.

Spokojnie baby brains mija po 2 latach
Bardzo urocze zapomnienie
Jakie to jest słodkie! – zapewniają w komentarzach internauci.

Największa wpadka w historii polskiej telewizji. Musieli odwołać finał programu
W trakcie finału drugiej edycji show "You Can Dance - Po prostu tańcz!" doszło do gigantycznej awarii. Stacja TVN musiała przełożyć emisję odcinka na żywo. Co się stało?

Oceń ten artykuł 0 0