Znany z "Glee" aktor w więzieniu! Odkrycie policji na komputerze gwiazdy mrozi krew w żyłach!

Gwiazdor musicalu od 2015 roku znajduje się w więzieniu. Wszystko za sprawą odkrycia policji. Funkcjonariusze znaleźli bowiem na komputerze Marka Sallinga ponad 25 tys. zdjęć i 600 filmów związanych z dziecięcą pornografią. Oficjalny akt oskarżenia Mark usłyszał w 2016 roku.

Za posiadanie treści z dziecięcą pornografią aktorowi początkowo groziło 20 lat pozbawienia wolności. Ostatecznie usłyszał wyrok 7 lat do odsiedzenia w więzieniu z możliwością warunkowego zwolnienia po 4 latach. Oprócz tego, Salling będzie musiał zapłacić każdej z ofiar 50 tys. dolarów odszkodowania. To nie wszystko – po opuszczeniu zakładu karnego aktor nie będzie mógł się kontaktować drogą elektroniczną z osobami poniżej 18. roku życia. Ponadto, ma zakaz zbliżania się do szkół, parków, placów zabaw, publicznych basenów na odległość mniejszą niż 100 stóp. Został też objęty programem, który jest przeznaczony dla pedofilów. Wszystkie te obostrzenia będą obowiązywać Marka Sallinga przez 20 lat.