20 tysięcy pszczół na ciele kobiety. To nie skończyło się dobrze

Moda na sesje ciążowe mocno wzrosła w obecne trendy i nie wydaje się, by tak prędko nas opuściła. Podczas gdy niektóre przyszłe matki decydują się na pozowanie na łonie natury w pięknych kreacjach, inne stawiają na nietypowe rozwiązania. Tak było w przypadku Emily Mueller, która w zeszłym roku do zdjęć stanęła z tysiącami pszczół na swoim ciele. Niestety dziecko urodziło się martwe. W tym roku postanowiła ponowić próbę.

W ubiegłym roku zdjęcia ciężarnej Emily Mueller krążyły po internecie, ciesząc się sporą popularnością. Wszystko dlatego, że oczekująca na dziecko matka pozowała przed aparatem z tysiącami pszczół na jej ciele. Już wtedy wiele osób uważało, że może to zaszkodzić ciąży.

Nie było happy end-u

Emily z zawodu jest pszczelarzem oraz matką trójki dzieci: 11-letniego Cadyna, 4-letniej Madelynn i 2-letniego Westyna. Gdy kobieta po raz kolejny spodziewała się dziecka, postanowiła upamiętnić ten wyjątkowy czas za sprawą oryginalnej sesji ciążowej. Mueller postanowiła bowiem, by na zdjęciach towarzyszyły jej ukochane pszczoły.

"Pszczoły od lat są ważnym elementem naszego życia, dlatego chciałam, by stały się częścią tego, co dla mnie ważne – moich ciążowych zdjęć" – wyjaśniła modelka powód, dla którego postanowiła na tak odważny ruch, jak pokrycie swojego ciała owadami. Już wtedy pojawiały się głosy, że tą ryzykowną sesją zdjęciową kobieta może doprowadzić do problemów z ciążą.

Nieprzychylnie opinie były jak zły omen. Wyczekiwany przez Emily Mueller syn, Emersyn Jacob, urodził się martwy. Sesja zdjęciowa nie miała jednak wpływu na śmierć dziecka. Odejście chłopca było spowodowane problemami z krzepliwością krwi.

Kolejna szansa

Mimo tragicznego losu czwartego dziecka, Emily po raz kolejny zaszła ciążę. Zły omen w postaci sesji zdjęciowej i nieprzychylnych komentarzy okazał się kobiecie nie straszny. Mueller po raz kolejny zdecydowała się na nietypową sesję ciążową. Tym razem zwierzęce towarzystwo wzbogaciło się o węża i ptaka. W ten sposób powstały trzy zdjęcia, na których ciężarna Emily pozuje z różnymi zwierzętami.

Do zdjęcia z 16 tysiącami pszczół kobieta została specjalnie wystylizowana. Pomalowana na złoto z makijażem inspirowanym egipskimi klimatami, Emily stała się Kleopatrą, której nakrycie głowy składało się z owadów. W czasie robienia zdjęć jedna z pszczół ugryzła ciężarną w oko, jednak ta wciąż niezłomnie pozowała. Oprócz pszczół na profilu matki możemy zobaczyć zdjęcie w "rajskim ogrodzie". Trzymająca w ręce jabłko kobieta ma na sobie 2,5-metrowego pytona. W "rajskim ogrodzie" zostały zrobione również zdjęcia z białym ptaszkiem, które wydaje się najmniej budzącym strach kadrem.

Oceń ten artykuł 1 6

Ogólna ocena 20 tysięcy pszczół na ciele kobiety. To nie skończyło się dobrze to: 14% / 100%, uzyskana z: 7 głosów.