80-letni mężczyzna odmówił szczepienia. Nie przeżył spotkania z nietoperzem

80-letni mężczyzna zmarł krótko po tym, gdy miał kontakt z nietoperzem chorym na wściekliznę. Pomimo apeli lekarzy odmówił leczenia i przyjęcia szczepionki na tę chorobę. Po pewnym czasie nasiliły się objawy wścieklizny, które doprowadziły do śmierci 80-latka. To pierwsza ofiara tej choroby w amerykańskim stanie Illinois od prawie 70 lat.

80-latek zmarł po kontakcie z nietoperzem. Nie chciał się zaszczepić

80-letni mężczyzna mieszkał w Lake Country w stanie Illinois w USA. W połowie sierpnia obudził go nietoperz, który znalazł się na jego szyi. Przerażony 80-latek wezwał na pomoc służby. Zwierzę zostało złapane i przebadanie przez weterynarzy. Okazało się, że było chore na wściekliznę. Na dodatek służby przeszukały dom mężczyzny i znalazły w nim kolonię nietoperzy.

80-letni mężczyzna trafił do placówki leczniczej, gdzie został poinformowany o zagrożeniu, które niesie za sobą zakażenie wirusem wścieklizny. Odmówił jednak leczenia i przyjęcia szczepionki przeciw chorobie. 80-latek po miesiącu od spotkania z nietoperzem zaczął odczuwać symptomy wścieklizny, m.in.: ból głowy, trudności w mówieniu, drętwienie palców i problemy z kontrolowaniem rąk. Niestety, objawy choroby szybko przybrały na sile i mężczyzna wkrótce zmarł.

Wścieklizna to choroba z najwyższym wskaźnikiem śmiertelności

Departament Zdrowia Publicznego stanu Illinois przekazał w oświadczeniu, że 80-latek jest pierwszą ofiarą wścieklizny od 1954 roku. Instytucja poinformowała również, że tylko w tym roku pozytywny wynik testu na wściekliznę potwierdzono u 30 nietoperzy. Zdaniem amerykańskiego Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) sześć procent przedstawicieli tego gatunku schwytanych na terenie USA jest nosicielami choroby. Według dostępnych danych około 60 tysięcy osób w Stanach Zjednoczonych jest co roku poddawanych leczeniu na wściekliznę.

Warto podkreślić, że po wystąpieniu objawów wścieklizny lekarze niewiele są w stanie już zrobić. Nieleczone zakażenie wścieklizną prawie zawsze kończy się śmiercią chorego. Zwalczanie choroby polega przede wszystkim na jak najszybszym wdrożeniu odpowiedniego leczenia. Chorym na wściekliznę najczęściej podaje się kilka dawek szczepionki, a na dodatek pacjenci mogą przyjmować leki zawierające przeciwciała. Szczepienia przeciwko wściekliźnie są bardzo skuteczne i działają nawet po zakażeniu się wirusem, bowiem ma on długi okres inkubacji.

Wścieklizna ma najwyższy wskaźnik śmiertelności ze wszystkich chorób. Jednak istnieje skuteczne leczenie dla osób, które szybko znajdą opiekę medyczną po kontakcie z zakażonym zwierzęciem. Jeśli uważasz, że mogłeś być narażony na wściekliznę, natychmiast zwróć się po pomoc

– zaapelowała dr Ngozi Ezike, dyrektorka Departamentu Zdrowia Publicznego stanu Illinois.

Wypił napój gazowany i umierał przez kilka godzin. Tragiczna śmierć 22-latka
22-latek trafił do szpitala po tym, gdy w trakcie upału wypił 1,5 litra Coca-Coli w około 10 minut. Niestety, pomimo udzielonej pomocy nie udało się uratować jego życia. Według lekarzy przyczyną...

Oceń ten artykuł 0 0