Afera po rozpoczęciu zimowych igrzysk. Wszystko zarejestrowały kamery! [WIDEO]

Zimowa Olimpiada w Pekinie jeszcze na dobre się nie rozpoczęła, a już jesteśmy świadkami pierwszej afery. Podczas transmisji na żywo doszło do sprzeczki pomiędzy holenderskim reporterem a ochroną igrzysk. Reporter został siłą odciągnięty od kamery. "Właśnie wyrzucają nas stąd" - powiedział, zanim zdjęto go z wizji.

XXIV Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie zostały otwarte!

4 lutego 2022 roku oficjalnie otwarto XXIV Zimowe Igrzyska Olimpijskie. W Pekinie zapłonął też symboliczny znicz olimpijski, który symbolizuje początek zawodów. Olimpiadę zapoczątkowała przepiękna ceremonia otwarcia, wzbogacona o niezwykłą oprawę muzyczną i pokazy świetlne. Podczas widowiska pokazały się także wszystkie krajowe reprezentacje, które wezmą udział w zawodach. Z biało-czerwoną flagą zaprezentowali się panczenista Zbigniew Bródka oraz snowboardzistka Aleksandra Król.

Skandal w Pekinie. Reporter został siłą odciągnięty od kamery

Choć Zimowe Igrzyska Olimpijskie jeszcze nie rozpoczęły się na dobre, to niestety już miał miejsce bardzo przykry incydent z udziałem dziennikarza pracującego dla NOS – holenderskiej telewizji publicznej. Sjoerd den Daas, jako pracujący na terenie Chin korespondent, najbliższe kilka dni spędzi na relacjonowaniu zimowej olimpiady w Pekinie. Swoje pierwsze wejście na żywo miał 4 lutego, w dniu rozpoczęcia igrzysk. Jego wypowiedź została niestety niespodziewanie przerwana.

Sjoerd den Daas relacjonował widzom wydarzenia wprost sprzed Stadionu Olimpijskiego w Pekinie. W pewnym momencie, gdy dziennikarz wciąż był na żywo, podszedł do niego chiński ochroniarz. Mężczyzna siłą wypychał go z miejsca, w którym stał. Początkowo reporter opierał się i próbował porozumieć się z pracownikiem ochrony. Niestety, na nic to się nie zdało. Korespondent został finalnie zdjęty z anteny, a prezenterka obecna w studiu NOS była w szoku, gdy obserwowała kuriozalną scenę z udziałem swojego kolegi.

Właśnie wyrzucają nas stąd. Wcześniej wyrzucono nas z innego miejsca. Obawiam się, że będziemy musieli wrócić do was później

– powiedział den Daas, zanim go zdjęto z wizji.

Są pierwsze reakcje na incydent z udziałem reportera NOS

Telewizja potwierdziła po chwili, że dziennikarzowi i towarzyszącej mu ekipie nie stało się nic groźnego. Po chwili wrócili do swojej pracy. Do tej pory przedstawiciele ochrony zimowych igrzysk olimpijskich nie odnieśli się do sprawy. Skomentował ją z kolei redaktor naczelny holenderskiego nadawcy publicznego. Marcel Gelauff nie pozostawił suchej nitki na ochroniarzach i porównał całą sytuację do "bolesnej ilustracji stanu wolności mediów w Chinach".

Sjoerd często mi opowiadał, jak trudna jest praca dziennikarza w Chinach. Istnieje daleko idąca tendencja do ograniczania wolności słowa pracownikom mediów. Jeszcze bardziej nasiliła się ona w trakcie pandemii koronawirusa

– powiedział Gelauff w rozmowie z portalem ad.nl.

XXIV Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie rozpoczęły się 4 lutego 2022 roku. Potrwają aż do 20 lutego i zakończy je ceremonia zamknięcia.

Wpadka na ceremonii otwarcia zimowej olimpiady. Rosja próbowała to ukryć! [WIDEO]
W piątek w Chinach rozpoczęły się XXIV Zimowe Igrzyska Olimpijskie. Ceremonia otwarcia igrzysk jest zawsze spektakularnym wydarzeniem, które z zainteresowaniem oglądają miliony osób na całym...

Oceń ten artykuł 1 0

Ogólna ocena Afera po rozpoczęciu zimowych igrzysk. Wszystko zarejestrowały kamery! [WIDEO] to: 100% / 100%, uzyskana z: 1 głosów.