Agnieszka Kaczorowska opublikowała pierwsze zdjęcie z nowym chłopakiem

Mniej więcej w połowie lutego media obiegła wieść, że Agnieszka Kaczorowska znalazła nową miłość. Znalazła ona szczęście u boku Macieja Peli, który dla aktorki zerwał zaręczyny ze swoją ówczesną partnerką, Adrianną Piechówką. Kilka tygodni wcześniej tancerka rozstała się z Maciejem Zadykowiczem, a teraz chwali się zdjęciem z nowym chłopakiem, wyznając przy tym, że "priorytety się zmieniły".

@agakaczor

A post shared by Maciek Pela (@maciek.pela) on

Ten romans zaskoczył z pewnością niejednego. Agnieszka Kaczorowska niedługo po bolesnym rozstaniu z Maciejem Zadykowiczem znalazła pocieszenie w innym mężczyźnie. Okazał się nim inny tancerz, Maciej Pela, który wziął udział w programie "You Can Dance – po prostu tańcz". Jednak związek ten okupowany jest złamanym sercem, bowiem nowy partner Kaczorowskiej zostawił swoją ówczesną narzeczoną, Adriannę Piechówkę. W "Twoim Imperium" mogliśmy przeczytać:

"Agnieszka kolejny raz zrobiła to samo: rozwaliła czyjś związek. Znają się krótko. Maciej pracuje w jej szkole tańca od końca zeszłorocznego września. Wcześniej przez pięć lat był związany z dziewczyną, które też jest tancerką. W połowie grudnia ubiegłego roku minęły dwa lata, odkąd się zaręczyli. Tydzień później ją zostawił. Ten związek rozpadł się z różnych powodów, ale ostatecznie zostawił tę dziewczynę właśnie dla Agnieszki".

Początkowo, po tym, jak pierwsze zdjęcie Kaczorowskiej i Peli pojawiło się na Instagramie tancerza, Agnieszka nie komentowała doniesień o romansie. Trudno było nie dostrzec, że serialowa Bożenka jest zakochana, bowiem na fotografii wtulona wpatruje się intensywnie w obiekt swoich westchnień. W końcu jednak doczekaliśmy się momentu, w którym Agnieszka Kaczorowska otwarcie przyznała się do związku. Opublikowała na Instagramie zdjęcie z Maćkiem, które podpisała słowami: "Priorytety się zmieniły. Kiedyś ważniejsze było wygrywanie, teraz chwile z bliskimi. Praca jest ważna, ale co innego daje prawdziwe szczęście".

#happiness

A post shared by Maciek Pela (@maciek.pela) on

Oceń ten artykuł 0 0