Agnieszka Woźniak-Starak uczciła rocznicę śmierci Piotra. Wypłynęła na jezioro Kisajno

W rocznicę tragiczniej śmierci męża Agnieszka Woźniak-Starak uczciła jego pamięć. Wypłynęła na jezioro, na którym zginął Piotr Woźniak-Starak, by złożyć mu hołd.

Piotr Woźniak-Starak zginął na jeziorze Kisajno

Od tragicznego wypadku, w którym życie stracił Piotr Woźniak-Starak, minął już rok. W nocy z 17 na 18 sierpnia 2019 roku producent filmowy, a prywatnie mąż Agnieszki Woźniak-Starak, zaginął na jeziorze Kisajno na Mazurach. 39-letni biznesmen wypadł z łodzi, na której towarzyszyła mu 27-letnia kobieta. Ona także znalazła się w wodzie. Jej udało się dotrzeć na brzeg o własnych siłach, jego ciało odnaleziono dopiero po kilku dniach – 22 sierpnia. Jak podano później w sprawozdaniu z sekcji zwłok, przyczyną śmierci była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa, będąca następstwem masywnego urazu czaszkowo-mózgowego, powstałego najprawdopodobniej w wyniku kontaktu ze śrubą napędową łodzi motorowej.

Gwiazdy wspominają Piotra Woźniaka-Staraka. Sadowska: "Zaoferował, że sam zawiezie nas łódką na wesele..."
Piotr Woźniak-Starak nie żyje. Ciało producenta filmowego, prywatnie męża Agnieszki Woźniak-Starak, odnaleziono w czwartek o poranku w jeziorze Kisajno. Ta informacja...

Informacje o zaginięciu, a później o odnalezieniu zwłok Piotra Woźniaka-Staraka, wstrząsnęły całą Polską. Sprawą żyły wszystkie media w kraju. Kiedy potwierdzono śmierć producenta filmowego, cała branża pogrążyła się w żałobie. Do rodziny Piotra zaczęły spływać kondolencje. Tragiczna śmierć mężczyzny była szczególnym ciosem dla Agnieszki Woźniak-Starak. Piotr zginął zaledwie kilka dni przed trzecią rocznicą ich ślubu.

Agnieszka Woźniak-Starak uczciła pamięć męża

Wdowa po Piotrze Woźniaku-Staraku w pierwszą rocznicę śmierci uczciła w wyjątkowy sposób. W towarzystwie bliskich wybrała się na Mazury. Postanowiła w symboliczny sposób złożyć hołd ukochanmu mężowi, który przedwcześnie odszedł z tego świata. Jak pisze „Fakt”, wraz z Anną Woźniak-Starak i Jerzym Starakiem oraz grupy najbliższych osób wypłynęła na jezioro Kisajno. W miejscu śmierci Piotra wrzuciła do wody kwiaty.

Piotrka nie ma, ale zostawił mi mnóstwo miłości i najlepszych ludzi na świecie. Rodzinę, przyjaciół, którzy nawet przez chwilę nie dają mi poczuć, że jestem sama…

– pisała w ubiegłym roku na Instagramie.

View this post on Instagram

Dostałam dziś piękną magnolię, którą zasadzę w ogrodzie. Nie wstawię zdjęcia Piotrka, nie dam rady. Nie wiem czy w ogóle wstawię tu jeszcze kiedyś jakieś zdjęcie, to jest teraz zupełnie nieważne. Ale ważni jesteście Wy. Wasze wsparcie, energia, którą mi wysyłacie, dajecie mi siłę. Dziękuję. Piotrka nie ma, ale zostawił mi mnóstwo miłości i najlepszych ludzi na świecie. Rodzinę, przyjaciół, którzy nawet przez chwilę nie dają mi poczuć, że jestem sama. Wasza troska, ten wspólny czas, niekończące się rozmowy, często do rana, są dla mnie bezcenne. Krzyś @tery333, powiedziałeś, że Piotrek nieprzypadkowo wybrał nas, on wiedział, że razem damy radę. Masz rację. Słyszę jak mówi „Szlumi, ogarniesz to” i wierzę, że się uda, bo dzięki Wam nadal stoję. Dziś startuje Big Brother. Gabi @g_rulez, wiesz, że zawsze trzymałam za Ciebie kciuki, jesteś mądrą, piękną i bardzo fajną dziewczyną, dużo nas łączy, zwierzęta, muzyka, wspólni znajomi. Dziś też trzymam. Pamiętaj, to jest teraz Twój program, ciesz się nim, a ja jestem z Tobą całym sercem. Gosia @gosiaohme, Filip @filip_chajzer z Wami też! Kasia M., jesteś najlepszą szefową na świecie. A dziś już nie tylko szefową. Jeśli kiedykolwiek wrócę do telewizji to po to, żeby pracować z Tobą, pamiętaj. Kocham magnolie. Dziękuję. Nie wiem, co będzie, ale wiem jedno, mam wielkie szczęście, że na swojej drodze spotykam takich ludzi. Nie mogę w tym poście oznaczyć wszystkich, o których myślę. Ale o wszystkich pamiętam

A post shared by Agnieszka Woźniak-Starak (@aga_wozniak_starak) on

Oceń ten artykuł 0 1