Aleksandra Popławska opowiada o trudnym dzieciństwie, depresji i samobójstwie

W ostatnim numerze magazynu "PANI" Aleksandra Popławska – aktorka i reżyserka teatralna – opowiedziała szczerze o swoim dzieciństwie, depresji, alkoholu i trudnej sytuacji rodzinnej.

Aktorka znana z wielu ról teatralnych, z takich produkcji, jak: „Między nami dobrze jest”, „Wataha”, „Belfer” czy „Miasto skarbów” rzadko publicznie wypowiadała się na temat życia prywatnego. Ostatnio postanowiła zrobić wyjątek. Tym samym jej fani mogli dowiedzieć się o jej rodzinnej tragedii. W ubiegłym roku jej tata popełnił samobójstwo. „ Tata czasem nadużywał alkoholu, chorował, byliśmy pod opieką Niebieskiej Linii” – przyznała Popławska, opowiadając o depresji, alkoholu i wpływie tych czynników na życie całej rodziny. „Czasami, gdy wracałyśmy z siostrą ze szkoły, nasze wszystkie rzeczy leżały przed blokiem - książki, płyty, ciuchy. Tata nie chciał nas wpuścić do domu. Czułam wstyd. (…) Wiedziałam, że pije z rozpaczy, bo nie może sobie poradzić ze sobą i ze światem”. Przyznaje, że przez to wszystko stała się silną kobietą, która nauczyła się zapominać o złych zdarzeniach.

 

A post shared by Aleksandra Popławska (@aleksandrapoplawska) on

Komentarze
Czytaj jeszcze: