Aneta Zając zrobiła sobie botoks. Pochwaliła się efektami

Aneta Zając na Instagramie

Aneta Zając zyskała rozpoznawalność dzięki roli w serialu „Pierwsza miłość”, w którym występuje już od kilkunastu lat. Póki co nie zanosi się, by 38-letnia aktorka miała żegnać się z produkcją, która przyniosła jej tak dużą popularność. Zając jest zresztą w „Pierwszą miłość” bardzo zaangażowana. Na swoim profilu na Instagramie, który obserwuje 250 tysięcy osób, często dzieli się z fanami zdjęciami z planu serialu. W mediach społecznościowych zdarza jej się też publikować bardziej prywatne kadry. Ostatnio pochwliła się… botoksem.

Aneta Zając po „botoksie”

Gwiazda serialu „Pierwsza miłość” dba o swój wygląd, a szczególną wagę przywiązuje do włosów. Ostatnio w mediach społecznościowych pochwaliła się zabiegiem, któremu się poddała. Opublikowała zdjęcie ze swoją fryzjerką i napisała:

Botoks zrobiony!

Nie chodzi jednak o ten botoks, który kojarzy się z wygładzaniem twarzy. Aneta Zając już po raz kolejny zdecydowała się na tzw. botoks na włosy. Nazwa jest dość myląca, ponieważ tak naprawdę nie ma on z toksyną botulinową nic wspólnego. Zabieg, któremu poddała się gwiazda „Pierwszej miłości”, jest właściwie bezinwazyjny i ma na celu przede wszystkim odżywienie i odbudowę zniszczonej struktury włosa. Popularnymi składnikami preparatów do „botoksu włosów” są na przykład kolagen czy kwas hialuronowy.