Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" w stroju kąpielowym. Komentarz Adriana nie wszystkim się spodobał

Anita i Adrian to para doskonale znana widzom programu: "Ślub od pierwszego wejrzenia". Uczestniczka show udała się w zagraniczną podróż, a kolorową migawką pochwaliła się na Instagramie. Zdjęcie skomentował m.in. jej mąż, ale słowa Adriana nie wszystkim przypadły do gustu...

Czy Anita i Adrian ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” są razem?

Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak to uczestnicy trzeciej edycji programu: „Ślub od pierwszego wejrzenia”. Bohaterowie poznali się w dość zaskakujących okolicznościach, ponieważ… tuż przed zawarciem związku małżeńskiego! Ślub pary odbył się pod czujnym okiem kamer, a następnie widzowie mogli śledzić rozwój tej znajomości. Anita i Adrian zostali bowiem dobrani w parę przez grupę ekspertów, a czas miał pokazać, czy był to dobry ruch.

Czy Adrian i Anita ze „Ślubu…” są razem? Odpowiedź brzmi: tak! Mało tego, małżonkowie stworzyli ciepły dom dla dwójki dzieci. Najpierw na świece pojawił się ich syn – Jerzy, a w 2020 roku Anita urodziła córkę: Biankę.

Małżonkowie dzięki programowi zyskali nie tylko miłość, ale też i rozpoznawalność! Wychodząc naprzeciw fanom „Ślubu…” Anita i Adrian dbają o to, by ich konta na Instagramie tętniły życiem. Nie mogło więc zabraknąć postu prosto z… zagranicznej wycieczki! Co ciekawe, Szydłowska wybrała się na eskapadę nie z mężem, a w towarzystwie przyjaciółki.

Anita ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” na wakacjach

Anita z programu: „Ślub od pierwszego wejrzenia” zamieściła w sieci fotografię, do której pozowała, będąc w stroju kąpielowym. Z opisu dowiadujemy się, że partnerka Adriana wypoczywa na Zanzibarze. Na jednej z instagramowych relacji zdradziła, że towarzyszy jej dobra znajoma.

Hakuna Mata! Na ten wyjazd byłam namawiana blisko 5 lat, ale do samego końca toczyłam wewnętrzną walkę. W końcu stało się! Z przyjaciółką wybrałyśmy się do biura podróży. Później konsultacja z mężem. W końcu - szybka decyzja, że zamieniamy listopadową pogodę na rajską wyspę.  A dlaczego walka? Bo my – mamy - zawsze stawiamy siebie na ostatnim miejscu. A może właśnie, od czasu do czasu warto jest posłuchać tych prostych słów- "Hakuna Mata" - czyli, nie przejmuj się! Kiedy na co dzień nawarstwia się mnóstwo spraw i jesteśmy przytłoczeni do tego stopnia, że czasem trudno się nam skupić, nie umiemy sobie odpuszczać - może warto spojrzeć na to z dalszej perspektywy i wyłączyć na chwilę. Bardzo się cieszę, że dałam się namówić na ten szalony pomysł - last minute! Zanzibar jest piękny i mam nadzieję, że wezmę z tych dni tyle energii, że starczy mi na długo. Kto z Was był na tej rajskiej wyspie? Co polecacie zobaczyć? – tymi słowami Anita zwróciła się do internautów.

Co ciekawe, na jak wpis odpowiedział m.in. sam Adrian! Szymaniak pozostawił komentarz, który stał się punktem wyjścia do kolejnej dyskusji…

Wpis Adriana ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia 3” skomentowany przez internautów

Małżonek Anity napisał:

Hmmmm może kiedyś i ja. Od początku, kiedy się poznaliśmy, mówiłem, że Zanzibar & Kite to jedno listy TO DO! Zamiast tego wyszło, że od ponad 5 lat na Kite nie pływałem nigdy więcej. Bo MY -Tatusiowie stawiamy siebie na ostatnim miejscu…

Wpis ten skomentowali internauci; głośno zastanawiali się nad tym, co dokładnie miał na myśli jego autor:

Trochę taki przykry ten komentarz.

No mnie odebrałby trochę radość z wyjazdu…

W pewnym momencie głos ponownie zabrał sam zainteresowany, odpowiadając:

Gdyby tak przeczytać między wierszami to zrozumieć można więcej.

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: