Ankieter będzie do Ciebie dzwonić. Jeśli odmówisz rozmowy, może Ci grozić grzywna!

fot. Shutterstock

Narodowy Spis Powszechny. Spodziewaj się jeszcze jednego telefonu

Choć Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań zakończył się 30 września 2021 roku, to dopiero teraz Główny Urząd Statystyczny przystąpił do przeprowadzenia badań kontrolnych. Jak podaje instytucja, ich celem jest ocena jakości danych pozyskanych w spisie, które pozwolą na udoskonalanie przyszłych pomiarów statystycznych i badań reprezentacyjnych.

Badanie kontrolne GUS-u będzie realizowane wyłącznie za pomocą wywiadów telefonicznych. Ankieterzy będą dzwonić do 24 listopada br. do 100 tysięcy wybranych losowo osób. Dzwoniący zapytają o miejsce zamieszkania w dniu 31 marca br., poziom wykształcenia, przynależność narodowo-etniczną oraz o własność mieszkania. Ankieta ma potrwać nie dłużej niż 10 minut.

Dzisiaj rozpoczęliśmy #BadanieKontrolne w #SpisPowszechny.

Badanie realizowane jest tylko w formie wywiadu telefonicznego i potrwa do 24.11 br.https://t.co/W8twNjbKka#GUS #statystyki #LiczymySięDlaPolski #LiczySięKażdy #NSP2021 pic.twitter.com/EFIbD62inE

— GUS (@GUS_STAT) November 12, 2021

Nie możesz odmówić rozmowy z ankieterem

Ankieterzy mogą do Ciebie zadzwonić z numeru 22 828 88 88. Jeśli masz wątpliwości co do tożsamości rozmówcy, możesz sprawdzić wiarygodność osoby przeprowadzającej badanie na stronie spis.gov.pl lub na infolinii 22 279 99 99. GUS przypomina, że ankieterzy nigdy nie pytają o zarobki, numer karty, PIN, majątek etc. Lista pytań kontrolnych dostępna jest na stronie Głównego Urzędu Statystycznego.

Dane pozyskane w badaniu kontrolnym są prawnie chronione i objęte tajemnicą statystyczną. Podobnie, jak w przypadku Narodowego Spisu Powszechnego, udział w badaniu kontrolnym jest obowiązkowy. Oznacza to, że nie można odmówić rozmowy z ankieterem. Jeśli to zrobisz, mogą Cię spotkać konsekwencje w postaci grzywny za uchylenie się od tego obowiązku.

Maksymalne ceny paliw na stacjach benzynowych. Będą obowiązywać przez 3 miesiące

Takie rozwiązanie ma służyć ograniczaniu inflacji i wsparciu dla gospodarki. Władze podjęły decyzję o wprowadzeniu maksymalnych cen ze względu na dobro obywateli i ich ochronę przed gwałotwnym wzrostem kosztów za paliwo. Węgierski szef kancelarii...