Anna Lewandowska postawiła na zmianę fryzury! Trenerka opublikowała zdjęcie

Anna Lewandowska postawiła na zmiany! Trenerka odwiedziła salon fryzjerski, a zdjęciem pochwaliła się w sieci. Jak teraz wygląda? Zobaczcie koniecznie!

Anna Lewandowska odwiedziła fryzjera

Ostatnie wydarzenia związane z zamknięciem salonów fryzjerskich w wyniku epidemii koronawirusa i wprowadzonych obostrzeń pokazały, jak wiele znaczą dla nas odwiedziny u fryzjera. Na szczęście od kilku tygodni znów możemy oddać się w ręce specjalistów, oczywiście pamiętając przy tym o zachowaniu odpowiednich środków ostrożności. Niedawno z wizytą w salonie fryzjerskim wybrała się także Anna Lewandowska – znana trenerka, a prywatnie żona Roberta Lewandowskiego i mama dwóch córek: Klary oraz Laury.

Anna Lewandowska zdecydowała się na delikatną zmianę fryzury; rozjaśnione końcówki i podcięta grzywka trenerki dały efekt wow, lecz nie tylko to uradowało żonę piłkarza. W opisie do wspomnianej fotografii Lewandowska wspomniała m.in. o tym, że jako mama dwójki małych dzieci skorzystała z „wychodnego”.

Anna Lewandowska jako mama

Anna Lewandowska podzieliła się z internautami m.in. spostrzeżeniem dotyczącym roli mamy:

Czasem wydaje mi się, że mamy mają dodatkową moc... Ba! Uważam, że wszystkie KOBIETY ją mają! Serio!!!! Na co dzień to umiejętność robienia kilkunastu rzeczy naraz, a dodatkowo skrupulatne planowanie każdego dnia i myślenie o innych, a dopiero na końcu o sobie. Dziś nadeszła u mnie ta chwila kiedy wyjście do fryzjera cieszy, podwójnie... Co ja pisze... potrójnie. ach , i kawa wypita w ciszy

W odpowiedzi na słowa Lewandowskiej internautki pozostawiły sporo komentarzy, w których dzieliły się swoimi doświadczeniami:

Chwila dla siebie to zdecydowanie kawa wypita w ciszy i dobra książka,

Ja delektuję się ciszą, jak już dzieci śpią. Nic mi więcej nie potrzeba. Ale rozumiem doskonale, cudowny czas wypicia spokojnie kawy,

Gdy mam chwilę dla siebie w 90 % wykorzystuje ten czas na trening.

Nie zabrakło także komplementów:

Pięknie wyglądasz, Aniu,

Włosy bomba,

Nikomu chyba nie pasuje tak grzywka jak Tobie.

A wam jak się podoba Anna Lewandowska z taką fryzurą?

View this post on Instagram

Wiele osób pyta... czy boję się wirusa? ? Co CZUJĘ? Co ROBIĘ INACZEJ niż przedtem? Powiem Wam, że jest różnie. Momentami czuję determinację i wolę walki, oczywistą chęć pomocy innym, a jednocześnie lęk pomieszany z przerażeniem. Dokładnie takie uczucia towarzyszą mi od kilku dni. Nie, nie boję się samego wirusa, nie chcę wpadać w panikę, tym bardziej w aktualnym stanie. Jednak najbardziej obawiam się konsekwencji, jakie przyniesie żniwo koronawirusa. Obawiam się o moich bliskich, którzy są w Polsce, którzy są daleko od nas. Obawiam się o innych, czy starczy rąk do pomocy, i o opiekę medyczną. Zawsze staram się patrzeć pozytywnie, ale tutaj myślę czy wszyscy podołamy tak nagłej zmianie rzeczywistości. My zostajemy w domu, razem. Świat się zatrzymał. Szkoły zamknięte, przedszkola, granice… Teraz jest to czas na pokorę, jest to pewna lekcja i od nas zależy co z niej wyniesiemy. W końcu może i postawieni pod ścianą ... mamy czas na wyciszenie, na zatrzymanie. Świat zatrzymał się… tu i teraz i daje nam możliwość zastanowienia nad wieloma rzeczami... Wyciągamy z tego wnioski. To dla nas wszystkich NOWA LEKCJA... Doceniajmy to co mamy i kogo mamy przy sobie kochajmy. Wiem, że wszyscy czujemy tą samą obawę, dlatego wspierajmy się w tym ciężkim czasie, wymieniajmy się uśmiechem, dbajmy o siebie i najbliższych, a przede wszystkim doceniajmy to, co mamy. Właśnie! Dzisiejsze DOCENIANIE nabiera zupełnie innej wartości. Nie sądzicie? Obiecuję, że mimo 8-ego miesiąca ciąży, będę Was motywować i inspirować jak tylko mogę. Tak bardzo chciałabym być teraz w Polsce… tam gdzie nasza rodzina… Wasza Ann

A post shared by ???? ??????????? (@annalewandowskahpba) on

Rodzina Lewandowskich znów się powiększy? Trenerka zdradziła to w najnowszym wpisie!
Lewandowscy wykorzystali miniony weekend na wspólny, rodzinny relaks. Co ciekawe, pod zdjęciem Anny, Roberta i ich najstarszej córki - Klary - pojawił się wpis trenerki sugerujący, iż kiedyś ich rodzina...

Oceń ten artykuł 0 0