Anna Mucha na zdjęciu sprzed lat! Pracowała wtedy ze Spielbergiem

Anna Mucha 25 lat temu...

 

A post shared by Anna Mucha (@taannamucha) on Jan 29, 2019 at 12:12pm PST

"To dopiero powrót do przeszłości #25yearchallenge i podpowiedź dla wszystkich tych, którzy pytali… to ja i „dziewczynka w czerwonym płaszczyku”, czyli tu Oliwia Dąbrowska, choć w rzeczywistości dziewczynki były dwie, a ja grałam Dankę Dresner, jedną z Ocalonych. Miałam zresztą kiedyś przyjemność poznać Panią Dankę i było to spotkanie niezwykle..." - pisze aktorka pod zdjęciem z młodości.

Anna Mucha postanowiła w związku z trendem publikowania zdjęć z przeszłości, przypomnieć sobie i Internautom o bardzo ważnej roli w jej życiu i historii opowiedzianej przez reżysera - Stevena Spielberga, o której nigdy nie powinniśmy zapomnieć. Aktorka opublikowała swoje zdjęcie sprzed 25 lat, gdzie widzimy ją na planie "Listy Schindlera". przypomnijmy, 27 stycznia obchodziliśmy  74. rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau.

Mucha przyznaje, że był to bardzo istotny czas w jej życiu: "I mimo, że są to niezwykle ważne dla mnie chwile i wspomnienia nie wracam do nich często... ale Lista Schindlera jest teraz ponownie w kinach, to mądry, wspaniały i ważny film, który być może już się zatarł w waszej pamięci (a może w ogóle go nie znacie), więc (…) warto zobaczyć (i przeżyć to) jeszcze raz…."

Anna Mucha w filmie Spielberga

Mija 25 lat od premiery jednego z najważniejszych filmów w historii kina. Nagrodzona 7 Oscarami "Lista Schindlera" Stevena Spielberga wróciła na kinowe ekranyw związku z 74. rocznicą wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau.

Kręcony w Krakowie i Oświęcimiu film nagrodzono w sumie siedmioma Oscarami - dla najlepszego filmu, za reżyserię, scenariusz, zdjęcia, muzykę, scenografię i montaż. Film został wyróżniony również 7 statuetkami BAFTA, trzema Złotymi Globami i kilkudziesięcioma innymi filmowymi wyróżnieniami.

Jak pisze Katarzyna Sobiechowska-Szuchta, dziś obraz Spielberga uchodzi za dzieło kultowe. W 2007 roku Amerykański Instytut Filmowy umieścił "Listę Schindlera" na ósmym miejscu stu najlepszych amerykańskich filmów w historii. A Liam Neeson za swoją rolę - niemieckiego przemysłowca, który uratował ponad 1000 Żydów - zebrał doskonałe recenzję. To fenomenalny film - mówił aktor wywiadzie dla RMF FM. Wczasie jego realizacji nie zdawaliśmy sobie ze Stevenem sprawy z tego jaką będzie miał siłę i moc. A potem okazało się, że jest pokazywany wszędzie. W kinach, to oczywiste. Ale miał też edukacyjną rolę, był pokazywany w szkołach i na uniwersytetach, więc każdy młody człowiek mógł poznać tę historię - podkreślał w RMF FM Liam Neeson, filmowy Oscar Schindler. Ralph Fiennes zagrał w tym filmie roli bezwzględnego nazistę Amona Görtha, a Ben Kingsley wystąpił w roli Izaaka Sterna. Na ekranie oglądamy także polskich aktorów, m.in. Andrzeja Seweryna, Annę Muchę i Piotra Polka.