Ariana Grande jest aktualnie jedną z najpopularniejszych wokalistek młodego pokolenia. Niekwestionowany talent wokalny, charyzma sceniczna i muzyka, którą uwielbiają tłumy - to wszystko dotyczy właśnie 25-letniej artystki. Ostatnio do swojego programu zaprosił ją jeden z najbardziej rozpoznawalnych gospodarzy talk-show James Corden. Duet zapewnił fanom ogromną niespodziankę!
Podczas ostatniego programu "The Late Late Show" Ariana Grande miała zaspiewać niezapomniany przebój z Titanica „My Heart Will Go On”. Utwór z repertuaru Celine Dion to wokalne wyzwanie dla każdego, kto zajmuje się śpiewaniem. Grande poradziła sobie świetnie z tym hitem, jednak ogromnym zaskoczeniem było to, że pod koniec występu dołączył do niej sam James Corden. Jak sobie poradził gospodarz show? Sprawdźcie!
A Ty co sądzisz? Koniecznie podziel się swoją opinią w komentarzu! Jeśli artykuł Ci się spodobał, udostępnij go i podziel się nim ze swoimi znajomymi!
Autor: Katarzyna Solecka