Bolt stworzył własne hulajnogi. Są przyjazne początkującym

Własny projekt

Estoński Bolt do tej pory korzystał z dostępnych na rynku hulajnóg i to je przystosowywał do wypożyczania. Teraz jednak firma postanowiła opracować swój autorski pojazd elektryczny, który spełni wszystkie wymagania klientów. Hulajnoga opracowana przez Bolta jest w 90% wykonana z aluminium, dzięki czemu jej waga wynosi jedynie 17 kg. Na jednym ładowaniu potrafi przejechać 40 km i rozpędza się do 25 km/h. Pojazdy pojawiły się już w Krakowie, Warszawie i Lublinie i są to jedne z pierwszych miast na świecie, gdzie są testowane.

Dla zespołu inżynierów Bolt, którzy tworzyli nasze hulajnogi najważniejsza była efektywność, ta sama wartość, którą kierujemy się w biznesie. Chcemy podnosić codzienny komfort przemieszczania się po mieście poprzez dostarczanie szybkich, niedrogich i niezawodnych usług. W przypadku hulajnóg udało nam się ograniczyć wytwarzanie elektrośmieci i uzyskać najniższy całkowity koszt produkcji i utrzymania hulajnóg na rynku - powiedział manager operacyjny Bolta, Valerii Romanov

Bezpieczeństwo

Ważnym aspektem, branym pod uwagę przy tworzeniu hulajnogi, była kwestia jej bezpieczeństwa. Pojazd wyposażony jest w przednie i tylne podświetlenie, dzięki czemu jesteśmy dobrze widoczni o każdej porze dnia. Na szczególną uwagę zasługuje tryb dla początkujących, w który zostały wyposażone nowe maszyny. Po jego włączeniu pojazd rozpędza się maksymalnie do 15 km/h, dzięki czemu osoby korzystające po raz pierwszy z tego typu pojazdów, będą się mogły czuć bezpiecznie.

Bohaterowie Nie Płacą!

Mimo znaczących spadków przychodów, spowodowanych mniejszą mobilnością mieszkańców miast i obawą przed zarażeniem, Bolt zapomina o bohaterach. Wszyscy pracownicy służb medycznych mogą podróżować ich hulajnogami całkowicie za darmo w ramach akcji "Bohaterowie Nie Płacą". Firma szybko się rozwija i zapowiada, że tego lata ich hulajnogi pojawią się w 45 miastach w Europie i Afryce.

Francja: Hulajnogi elektryczne objęte kodeksem drogowym

Od soboty hulajnogi elektryczne stają się we Francji środkami lokomocji, które podlegają specjalnym przepisom wprowadzonym do kodeksu drogowego. Szczególnie ciężkie przypadki jego łamania będą karane mandatami nawet do 3 tys. euro.