Bratanek księżnej Diany zrobił furorę na ślubie księcia Harry'ego i Meghan Markle

Przez lata książę Harry był obiektem westchnień wielu kobiet na całym świecie. Niesforny, przystojny książę zjednywał niejedno kobiece serce. W końcu jednak i Harry został usidlony przez Meghan Markle, którą poślubił w miniony weekend. Od tego momentu wszystkie zakochane w młodszym synu Diany będą musiały pogodzić się z tym, że nigdy nie zostaną księżniczkami. Jednak nie wszystko stracone, bowiem na ślubie księcia Harry'ego zjawił się kolejny przystojny reprezentant brytyjskiej arystokracji. To bratanek księżnej Diany, Louis Spencer.

Co prawda Louis nie jest księciem, ale z pewnością zainteresuje niejedną kobietę. Jest wysoki, przystojny, wysportowany, a do tego jest blisko z rodziną królewską. Młody Spencer jest w końcu kuzynem Harry'ego i Williama, a także najstarszym synem Charlesa Spencera. Jego matką jest była modelka Catherine Victoria Lockwood, z którą hrabia rozwiódł się w 1997 roku. Louis Frederick John Spencer ma zaledwie 24 lata i już może się cieszyć tytułem wicehrabii Althrop. W przyszłości odziedziczy tytuł hrabiowski, a jego majątek rodzinny szacuje się na 200 milionów dolarów. 24-latek studiuje Uniwersytecie Edynburskim i unika jakichkolwiek mediów, pojawiając się tylko na naprawdę dużych uroczystościach i wydarzeniach. Z tych wszystkich względów Louis Spencer uchodzi za naprawdę dobrą partię i nic dziwnego, że wiele młodych kobiet ma na niego chrapkę. Sił w rozkochaniu w sobie próbowała Nicki Minaj, jednak na daremno. 

Po tym, jak Spencer pokazał się na ślubie, w mediach społecznościowych zaroiło się od komentarzy zauroczonych przystojnym wicehrabią komentarzy. 

"Okej, ktoś musi mnie umówić z kuzynem księcia Harry'ego, Louisem Spencerem. Myślę, że jestem gotowa na małżeństwo", "Pozwól mi być twoją damą", "Jako że nie mogę mieć już Harry'ego, to teraz mam oko na jego kuzynie" – piszą rozmarzone internautki.