Operacje plastyczne Blanki Lipińskiej
Blanka Lipińska jest jedną z nielicznych polskich gwiazd, które otwarcie mówią o poprawianiu urody. Autorka kontrowersyjnej powieści erotycznej „365 dni” nigdy nie ukrywała, że ingerowała w naturę, poddając się operacjom plastycznym i zabiegom medycyny estetycznej. Ostatnio ponownie wróciła do tego tematu na InstaStories. Ponieważ autorka nie ma przed swoimi obserwatorami wielu tajemnic, opowiedziała o wszystkim bez skrępowania, z najdrobniejszymi szczegółami.
Co poprawiła sobie Blanka Lipińska?
Lipińska potwierdziła, że powiększyła sobie biust. Zdradziła także, że poprawiła policzki, które były kiedyś znacznie pełniejsze. Ponadto poinformowała fanów, że ponownie wybiera się do zajmującego się operacjami plastycznymi i zabiegami z zakresu medycyny estetycznej specjalisty.
Oprócz tego, że zrobiłam u niego biust i wyciął mi torebki tłuszczowe z policzków, dzięki czemu mam teraz zapadliny, a kiedyś nie miałam, to poprawiam kondycję napięcia skóry, bo niestety jestem bliżej czterdziestki niż dalej. To nie są przelewki. Robiliśmy fale radiowe, żeby mi podnieść owal twarzy, kontur, żebym była młodsza o dziesięć lat
– wyznała.
To nie pierwszy raz, kiedy autorka głośnych „365 dni” opowiada o poprawianiu urody. Już jakiś czas temu opowiadała na Instagramie o specjaliście, który odpowiada za jej wygląd. Pokazywała wówczas również swoje archiwalne zdjęcia z okresu sprzed operacji.
