Dramatyczny zwrot akcji w "M jak Miłość"! Artur zagrozi Izie i Marcinowi w dniu ich ślubu?!

W "M jak Miłość", które powróci po wakacjach, będzie się działo naprawdę sporo! Wiele wskazuje na to, że na ślubie Izy (Adriana Kalska) i Marcina (Mikołaj Roznerski) pojawi się również... Artur (Tomasz Ciachorowski)! Do czego posunie się niebezpieczny psychopata, by nie dopuścić do tej ceremonii?

Ślub Izy i Marcina zagrożony?!


Wiele wskazywało na to, że po trudnych przeżyciach związkowi Izy i Marcina nic już nie zagrozi. Zakochani zdołali sobie wyjaśnić wszelkie nieporozumienia, a niedawno Chodakowski poprosił Lewińską o rękę! Szczęśliwa pani kurator od razu powiedziała „tak”, a następnie para rozpoczęła przygotowania do ślubu. Ich spokój został jednak dość mocno zmącony w finałowym odcinku „Emiki” przed wakacyjną przerwą; wówczas bowiem do Izy i Marcina doszła niepokojąca informacja o tym, że Artur zdołał uciec policjantom w czasie pogrzebu jego wuja, co oznacza, że w każdej chwili może im zagrozić! Wiadomo, że nadchodzącej odsłonie „MjM” Marcin uzna, że najlepszym schronieniem dla jego rodziny będzie siedlisko. Sam Artur będzie pozostawiał po sobie ślady sugerujące, że wyjechał z kraju. Okazuje się jednak, że rzeczywistość będzie zupełnie inna…

Miłosne zawirowania

W „Kulisach M jak Miłość” odtwórca roli Artura – Tomasz Ciachorowski – wyznał, że psychopata dość mocno namiesza w życiu Chodakowskiego i jego ukochanej, gdyż nie powiedział jeszcze ostatniego słowa…

„Artur doskonale wie, co się dzieje u Izy i Marcina; śledzi ich perypetie. I im Iza z Marcinem są bliżej siebie i szykują się do ślubu, to w Arturze wznieca taką determinację, żeby jak najprędzej z tego więzienia w końcu uciec… Mimo, że mówi się, że miłość potrafi zneutralizować wszystkie przeszkody, to kiedy ma się do czynienia z taką osobą jak Artur, to wszystko może się zdarzyć i nie wiem, czy ten dzień, który dla Izy i Marcina miał być najpiękniejszym dniem w życiu, nie okaże się dla nich koszmarem…”

– przyznał tajemniczo aktor. Czy to oznacza, że na uroczystości zaślubin Izy i Marcina dojdzie do tragedii? Tego na razie nie wiadomo, ale pewne jest, że scenarzyści zadbali o to, by dostarczyć widzom wielu wrażeń! Tego, jak potoczą się dalsze losy bohaterów, dowiemy się po wakacjach, gdyż właśnie wówczas „M jak Miłość” powróci na telewizyjne ekrany.


View this post on Instagram

Lubicie ich razem?

A post shared by M jak miłość (@mjakmilosc.official) on


Oceń ten artykuł 0 0