Edyta Górniak przerwała nagrania koncertu TVP. Emocje wzięły górę

Podczas nagrań do nowego programu TVP miały miejsce nieplanowane wydarzenia. Edyta Górniak, która jest jedną z gwiazd show, nie była w stanie opanować emocji. Wokalistka miała nagle przerwać występ.

„Rytmy Dwójki” w TVP2

W połowie września TVP2 wystartowała z programem „Rytmy Dwójki”. Nowy show z udziałem gwiazd będzie trwać osiem tygodni – przez siedem kolejnych publiczność w studiu ma wybierać najlepszą piosenkę odcinka, by w wielkim finale wyłonić spośród nich największy przebój. Kryterium wyboru wykonywanych przez artystów utworów jest wartość sentymentalna. Wśród muzyków, którzy zdecydowali się wziąć udział w prowadzonym przez Izabellę Krzan oraz Sandrę Kubicką formacie, są m.in. Natasza Urbańska, Alicja Węgorzewska, Lanberry, Tomson i Baron czy Marek Piekarczyk.

Gwiazdą „Rytmów Dwójki” jest także Edyta Górniak. W najbliższym odcinku, który telewidzowie zobaczą w piątek 29 września, 50-letnia diva pojawi się z utworem „Nie pytaj o Polskę” Grzegorza Ciechowskiego. Jak donosi jeden z portali, podczas nagrań miały miejsce nieplanowane wydarzenia.

Edyta Górniak przerwała nagrania

Górniak, śpiewając przebój zmarłego w 2001 roku artysty, w pewnym momencie musiała przerwać swój występ – informuje Plejada. Zdjęcia wstrzymano, a artystka poprosiła o przerwę. Emocje wzięły nad nią górę.

Edyta Górniak wykonywała piosenkę „Nie pytaj o Polskę” Grzegorza Ciechowskiego. W pewnym momencie wzruszyła się i przerwała występ. Przed laty połączyła ją niezwykła więź z nieżyjącym artystą

– miała wyznać osoba z otoczenia Edyty.

Ciechowski spotkał się z nią, gdy dopiero debiutowała, odbyli długą rozmowę na temat kariery i życia osobistego. Edyta pamięta to do dziś. Ilekroć śpiewa utwór Ciechowskiego, w pamięci pojawiają się jego słowa i nie potrafi opanować wzruszenia

– wyjaśnia źródło portalu.

Oceń ten artykuł 0 0