Gwiazda "Zakochanych po uszy" z gigantycznym, ciążowym brzuchem. Katarzyna Grabowska zachwyca w ciąży! [ZDJĘCIA]

Jedna z czołowych aktorek niedawno zakończonego serialu pt.: "Zakochani po uszy" - Katarzyna Grabowska - spodziewa się dziecka! Aktorka niedawno zdradziła, że jest już "na ostatniej prostej", a teraz pokazała kadry z wyjątkowo ważnej dla niej chwili. Na pierwszym planie: spory, ciążowy brzuch!

Katarzyna Grabowska w ciąży

Andrzej Grabowski ma nie lada powód do radości; niedługo po raz kolejny zostanie dziadkiem! Aktor znany z wielu filmowych i serialowych ról prywatnie jest ojcem dwóch córek: Zuzanny i Katarzyny. Teraz młodsza z nich szykuje się do roli mamy, a poród zbliża się wielkimi krokami! Kasia Grabowska jest bowiem w zaawansowanej ciąży, o czym mogą świadczyć publikowane przez nią fotografie. Ostatnio najbliższe jej panie  –  z Zuzanną Grabowską na czele – wyprawiły aktorce baby shower, a kadry z tego wydarzenia właśnie trafiły do sieci. Widać na nich pięknie zaokrąglony brzuszek, który jest już naprawdę sporych rozmiarów (drugie zdjęcie w galerii).

Przesuń w prawo.

Córka Andrzeja Grabowskiego i baby shower

Katarzyna Grabowska w ciąży wygląda zachwycająco, więc nie dziwią komentarze, jakie znalazły się pod wspomnianym postem:

Wyglądasz pięknie, Kasiu,

Śliczne dziewczyny.

Nie zabrakło także gratulacji oraz życzeń szczęśliwego rozwiązania:

Cudowny czas! Szczęśliwego rozwiązania i mnóstwa radości,

Dużo zdrowia dla maluszka.

Na baby shower gwiazdy serialu: „Zakochanych po uszy” dominował kolor różowy, co potwierdza płeć dziecka; już wcześniej szczęśliwa aktorka zdradziła internautom, że ona i jej mąż – Damian Kulec – czekają na córkę!

Córko, gotowa na ostatnią prostą? damy radę co?

– pisała pod jedną z niedawnych ciążowych fotografii.

Mała Ania z "Warsaw Shore" odsłania nagi, ciążowy brzuch i zdradza imię dziecka. Poród coraz bliżej!
Mała Ania z "Warsaw Shore" jest w zaawansowanej ciąży! Uczestniczka pierwszych sezonów programu MTV szykuje się do roli mamy, dzieląc się swoją radością z innymi. Sowińska właśnie...

Oceń ten artykuł 0 0