"Jak zostać gwiazdą... i pozostać sobą" jako polski odpowiednik "Narodzin gwiazdy"? Fani nie mają złudzeń!

W sieci niedawno pojawił się plakat promujący najnowszy film Julii Kamińskiej i jej partnera. Internauci zaczęli zwracać uwagę na to, że grafika łudząco przypomina czasy "Hanny Montanny" ze względu między innymi na ubiór głównej bohaterki filmu. Fani kina zauważyli również podobieństwo do fabuły amerykańskiego, nagradzanego filmu z Lady Gagą i Bradleyem Cooperem "Narodziny gwiazdy".

„Jak zostać gwiazdą… i pozostać sobą” jak „Narodziny gwiazdy”?

Plakat do filmu Julii Kamińskiej i jej partnera wywołał niemałe poruszenie, gdy ujrzał światło dzienne. Na grafice internauci doszukali się podobieństwa nie tylko do wspomnianego wcześniej filmu z Lady Gagą „Narodziny gwiazdy”, ale również do młodzieżowego serialu „Hannah Montana”. W sieci pojawiło się sporo wyrazów niezadowolenia inspiracją wizerunku idolki nastolatek. Uwagę internautów skupiła również sama fabuła produkcji w reżyserii Anny Wieczur-Bluszcz. Przypomina niektórym jednoznacznie scenariusz rodem z docenianych na całym świecie „Narodzin gwiazdy”, gdzie w rolach głównych mogliśmy podziwiać Bradleya Coopera i Lady Gagę. W polskiej produkcji również są wątki brutalnego świata show-biznesu oraz kariery młodej, aspirującej piosenkarki. Fanom „Narodzin gwiazdy” nie spodobała się „polska wersja” ich ulubionego filmu i nie pozostawili suchej nitki na „Jak zostać gwiazdą…”. Przede wszystkim uważają, że plakat nie jest nowoczesny i pasuje bardziej do kanonu graficznego lat 2005-2010.

Ten film naprawdę wygląda jakby był spóźniony 15 lat... Sam plakat dużo mówi o tej produkcji...

Nie wiedziałam, że będziemy mieć polską Hannę Montanowicz

Polska kinematografia wstaje z kolan tylko po to by zacząć się czołgać

wróciliśmy do 2007 roku

czyżby godny następca Jestem M. Misfit?

czy na plakacie jest Miley Cyrus?

„Jak zostać gwiazdą… i pozostać sobą”

Nowa produkcja Julii Kamińskiej i jej partnera opowiada historię młodej i utalentowanej piosenkarki, w którą wcieliła się aktorka Katarzyna Sawczuk. Cały świat stoi dla niej otworem, ponieważ znajduje się u progu wielkiej kariery. Bohaterka o ksywce „Ostra” zgłosiła się do programu muzycznego, budzącego spore kontrowersje. Aspirująca gwiazda pomimo kłótni z jury (Maciej Zakościelny, Urszula Dudziak, Julia Kamińska) przechodzi do dalszego etapu programu dzięki producentowi show (Tomasz Karolak). Talent i charyzma powodują, że „Ostra” osiąga spore sukcesy i ogólnokrajową sławę. Później będziemy mogli zobaczyć jak radzi sobie w okrutnym brutalnym świecie show-biznesu. Premiera filmu odbędzie się 19 czerwca w polskich kinach.


View this post on Instagram

Jaki piękny mamy widok dzisiaj #ostra #film #shooting

A post shared by MAZAK ? (@maciej_zakoscielny) on

Zobacz także:


"Zenek". Zwiastun już jest. "Niesamowita historia człowieka, który roztańczył całą Polskę".
Pierwszy zwiastun filmu "Zenek" już jest. Produkcja inspirowana życiem i karierą lidera grupy Akcent na ekrany kin trafi na walentynki. W tytułową postać wcieliło się...

Oceń ten artykuł 0 0