Jechał samochodem i nagle na drodze pojawiła się rzeka!

Ten kierowca niestety popełnił podstawowy błąd i jechał zbyt szybko. W normalnych okolicznościach stwarza to duże zagrożenie dla drodze dla niego oraz innych uczestników ruchu. Nie mógł jednak wziąć pod uwagę tego, co naprawdę się wydarzyło!

Mijał po drodze nawet stosowny znak, który informował o problemie. Niestety w wyniku powodzi rzeka wylała i pokryła w całości drogę. Wystarczyłoby zdjąć nogę z gazu, to mogłoby pomóc uniknąć katastrofy, ale niestety wydarzyło się zupełnie inaczej. Niestety auto wpadło w poślizg, następnie trafiło prosto do wody a stamtąd zostało już porwane z głównym nurtem. Nie wiadomo jak potoczyła się dalej ta historia, ale miejmy nadzieję, że nic nikomu się nie stało. W każdym razie auto nie do odratowania!

Oceń ten artykuł 0 0