Pokazała niemal wszystko?
Julia Wieniawa odpoczywa na egzotycznych wakacjach. Na jej Instagramie pojawiają się coraz to kolejne ujęcia ze słonecznych Malediwów. W tle – malowniczy krajobraz i turkusowa woda. Fani śledzą relacje z rajskiej plaży, by choć na chwilę przenieść się w to magiczne miejsce. Aktorka publikuje gorące fotografie w bikini i rozgrzewa sieć. Na jednym z kadrów zaprezentowała, jak wyglądają jej nocne spacery po podświetlonym pomoście. Nie miała na sobie stanika, a kreacja podbiła serca obserwatorów. To jednak nie koniec śmiałych kadrów. Julia Wieniawa pokazała się fanom w skąpym bikini, które jest hitem wśród influencerek. Wycięty strój kąpielowy, skąpy dół i rozpalone zmysły obserwatorów. Najnowsze fotografie zachwycają. Bikini nie jest w stanie zbyt wiele zakryć, a figura celebrytki zapiera dech!
Wiem, że już Wam robię spam tą boską pogodą i turkusową wodą, ale spokojnie… zaraz też wracam do tej naszej szarej pluchy – napisała pod zdjęciem.
"Proszę otworzyć okno!!!"
Jednak, jak podkreślają internauci, nie mają dość! Najnowsze ujęcie nie umknęło ich uwadze. Gorące i wystrzałowe reakcje, pochlebne komentarze. Julia Wieniawa nie zwalnia tempa! Zaskakuje na każdym kroku, a jej kolejne relacje spotykają się z aprobatą obserwatorów.
Uhuhuuuuu HOT in Here
Wooow
Julia sztos ten kostium, wyglądasz bosko! HOT
poprosimy więcej takich gorących fotek
Chyba boskim ciałem
Proszę otworzyć okno!!!
Bosko wyglądasz – pisali.
Kariera
Julia Wieniawa to polska aktorka, piosenkarka, prezenterka telewizyjna, celebrytka. Popularność przyniosła jej rola dziewczyny serialowego Kuby (Adama Zdrójkowskiego) – Pauli w "Rodzince.pl". 23-latka coraz częściej zaczęła pojawiać się na deskach teatrów i filmowych ekranach. Kariera zaczęła rozwijać się w najlepsze. Widzowie mogą kojarzyć ją z produkcji, takich jak: „W lesie dziś nie zaśnie nikt”, „Wszyscy moi przyjaciele nie żyją”, „Kobiety mafii”, „Sala samobójców. Hejter” czy „Small World”. Celebrytka próbuje swoich sił w muzyce. W 2015 roku wydała debiutancki singel „Co mi jest”. W 2018 roku – „Nie muszę”, a w 2020 – „SMRC”.
