"Kamerzysta" znów stanie przed sądem. Proces patoyoutubera rozpocznie się od nowa

"Kamerzysta" – kontrowersyjne nagranie na YouTube

W kwietniu 2021 roku do sieci trafił bulwersujący film youtubera Łukasza W., znanego jako "Kamerzysta". Na nagraniu można było zobaczyć, jak grupa kilku osób płaciła niepełnosprawnemu intelektualnie chłopakowi za wykonywanie poniżających zadań. Gdy film wywołał burzę w sieci, sprawą zainteresowała się prokuratura. Śledczy zatrzymali trzy osoby: Łukasza W., Adriana S. oraz Wiolettę K. Wszyscy usłyszeli zarzuty znęcania się nad osobą nieporadną ze względu na stan psychiczny.

"Kamerzysta" wyszedł na wolność

Proces "Kamerzysty" ruszył we wrześniu ubiegłego roku. Rozprawy odbywały się za zamkniętymi drzwiami. Oskarżeni nie przyznali się do winy i złożyli obszerne wyjaśnienia. Łukasz W. trafił do aresztu, ale po kilku miesiącach wyszedł na wolność, gdy wpłacił kaucję w wysokości 100 tysięcy złotych. Wobec pozostałej dwójki oskarżonych sąd zastosował inne środki zapobiegawcze.

Podczas drugiej rozprawy przesłuchany został pokrzywdzony chłopak. I kiedy złożył on zeznania, sąd uznał, że ryzyko wpływania na niego przez "Kamerzystę" jest mniejsze i oskarżony może wyjść na wolność, co prawdopodobnie już nastąpiło. Został on objęty policyjnym dozorem, ma też zakaz opuszczania kraju

– informował wtedy reporter RMF MAXXX, Dawid Siwek.

Proces "Kamerzysty" ruszy od początku

Wciąż nie zapadł wyrok w tej sprawie, która wstrząsnęła internautami. Teraz okazuje się, że proces Łukasza W. ruszy od początku. Wszystko dlatego, że sędzia rozpoznająca sprawę od ponad pół roku przebywa na zwolnieniu lekarskim. Dlatego "Kamerzysta" i pozostała dwójka oskarżonych ponownie usłyszą akt oskarżenia i złożą wyjaśnienia.

Upłynął okres sześciu miesięcy i referat został podzielony, przelosowany pomiędzy innych sędziów. Pani sędzia (która wylosowała tę sprawę - red.) zapoznaje się z tym, co ją zastało, a nie jest to jedyna sprawa

– powiedział rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie, Michał Tomala, w rozmowie z PAP.

Tomala wskazał, że termin pierwszej rozprawy możemy poznać już pod koniec sierpnia, a ponowny proces może rozpocząć się jeszcze przed końcem roku. Przypomnijmy, że za znęcanie się nad osobą nieporadną ze względu na stan psychiczny grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Kamerzysta wyszedł na wolność! Patoyoutuber, który znęcał się nad niepełnosprawnym, usłyszał kolejny zarzut

Kamerzysta wyszedł na wolność, ale prokuratura przedstawiła mu kolejny zarzut - to najnowsze informacje w sprawie głośnego filmu, w którym grupa twórców znęcała się nad...

Źródło: PAP