"Królowe życia": Dagmara jest zazdrosna o Jacka?!

Za nami kolejny pełen emocji odcinek programu: "Królowe życia". Tym razem widzowie byli świadkami m.in. niewielkiej sceny zazdrości, poważnych rozmów z dziećmi oraz... odkrycia prawdy dotyczącej okłamywania najbliższych! Czy Dagmara wybaczy Jackowi, że ten ukrył przed nią prawdę?

Dagmara

Dagmara z Edzią przygotowały specjalne przyjęcie dla Jacka, który już od roku nie tknął w alkoholu. Podczas rozmowy koleżanka bohaterki nieśmiało przyznała, że… bardzo lubi ich przyjaciela!

„Ja nie wiem, co tam jest knute za moimi plecami, ale nawet Edzi się wyrwało: ‘mój Jacek’”

– wyznała przed kamerami Dagmara. Czyżby była zazdrosna o mężczyznę?



Bohaterka programu pokazała również, że nie jest obojętna na krzywdę innych. Wspólnie z Edzią postanowiły pomóc spotkanej kobiecie, która przyznała, że nie ma pieniędzy na jedzenie i postanowiły jej pomóc, robiąc większe zakupy. 

„To jest dramat; żeby dochodziło do tego, żeby taka pani chodziła po śmietnikach za jedzeniem. A ilu takich jest?”

– pytała poruszona Dagmara.



Niestety impreza na cześć abstynencji nie przebiegła po myśli pań; w czasie rozmowy okazało się, że Jacek okłamał Dagmarę i Edzię i jakiś czas temu jednak sięgnął po alkohol. Czy obie panie wybaczą mu kłamstwo? Dodatkowo przyjaciel mężczyzny – Wicia – również miał dla Jacka prezent, który nie przypadł bohaterkom do gustu…

Rafał i Gabriel

Gosposia Rafała i Gabriela zwróciła się do nich z nietypową przysługą, a mianowicie poprosiła ich, aby podczas jej nieobecności zajęli się jej… papużkami: Ramoną i Renią. Panowie niezwykle odpowiedzialnie podeszli do zadania. Niestety, kiedy postanowili otworzyć klatkę, jeden z ptaków wyleciał i zniknął! Rafał znalazł rozwiązanie tej sytuacji:

„Trzeba jechać do sklepu zoologicznego i kupić taką samą papugę!”

– Zarządził. Na miejscu czekała ich jednak nieprzyjemna niespodzianka, ponieważ w sklepie nie było takiego okazu.



Monika

Tymczasem Monika postanowiła nauczyć swoje córki przedsiębiorczości. Zabrała je do ich garderoby, aby tam zrobić przegląd ich ubrań, a następnie zaproponowała, by niepotrzebne rzeczy sprzedać. W ten sposób dziewczynki miały otrzymać dodatkowe kieszonkowe:


„Zawsze są uczone przedsiębiorczości; to jest rzecz, która, uważam że jak nie wyniosą z domu, to nigdzie się jej nie nauczą.”


– przyznała. Córki Moniki były bardzo zadowolone z przeprowadzonych transakcji.



Co jeszcze wydarzy się w życiu bohaterów programu? O tym przekonamy się, śledząc kolejny odcinek „Królowych życia”, który już w najbliższy czwartek o godz. 22:30 w TTV!



Oceń ten artykuł 0 0