Krystyna Janda walczy publicznie z hejterką! Na Facebooku zawrzało!

Krystyna Janda poza własną działalnością artystyczną, prowadzeniem teatru czy organizowaniem rozmaitych wydarzeń kulturalnych dba również o swoich fanów. I już nie raz udowodniła, że jest z nimi szczera i nie boi się krytyki za wyrażanie własnego zdania. Ostatnio postanowiła rozprawić się publicznie ze swoją hejterką! Na jej Facebooku zrobiło się gorąco!

Na jej profilu rozpętała się prawdziwa burza. A wszystko zaczęło się od wulgarnej opinii jednej z Internautek, którą aktorka postanowiła opublikować i skomentować na oczach wszystkich fanów… i krytyków.

Chodzi o pieniądze?

Głównym powodem powinny być pieniądze, jednak cała dyskusja bardzo szybko zeszła na temat kultury wypowiedzi. Otóż, pani Iwona postanowiła w niewybredny sposób zakwestionować działalność Jandy. Napisała do niej wiadomość, którą aktorka postanowiła skomentować szczerze i rzetelnie… jednak nie mogła powstrzymać się od wytknięcia poziomu prezentowanego przez swoją „oskarżycielkę”.

Krystyna Janda przyznała, że sposób wypowiedzi pani Iwony pozostawia wiele do życzenia, jednak kwestie finansowania teatru są dla aktorki bardzo ważne i chciała powiedzieć wszystkim zainteresowanym wprost jak sytuacja wygląda.

„Poziom tego jest obezwładniający! Na marginesie milionowy raz- poziom dotacji państwowych za każdych rządów nigdy nie przekroczył 10% naszych wydatków na teatry i fundację. Utrzymują nas Widzowie. Kłaniam się.
A tegoroczna edycja teatru na ulicy za darmo, na Placu Konstytucji obok Teatru Polonia i na Grójeckiej obok OchTeatru jest wspomagana przez Miasto Warszawa, zagramy około 50 spektakli w tym połowę dla dzieci”.

"Nic nie wiem, ale się wypowiem"

Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy dotyczących wiadomości od „hejterki” i trzeba przyznać, że niewiele osób stanęło po jej stronie. Zdecydowana większość broniła aktorki i krytykowała żenujący poziom niektórych wypowiedzi w sieci. Część z nich postanowiła również przeprowadzić własne, internetowe śledztwo, by znaleźć więcej informacji na temat pani Iwony, jednak nie znaleziono nic na jej obronę.

  • Pani Iwono wpisuje się pani idealnie poziomem swojej wypowiedzi w nurt pt."nic nie wiem ale się wypowiem"...
  • Znam to! Kiedyś jakiś "pan" zbyt mocno przejął się postem, który otwarcie mówił o moich poglądach. Były wizwiska, były wiadomości i oczywiście zarzut, że ktoś mi płaci. W pierwszy odruchu miałam zareagować podobnie, ale po namyśle stwierdziłam, że brak reakcji to najlepsza reakcja na tego typu zachowania, przeciwnik się złuszcza i traci siłę, kiedy obojętniejemy 
  • Przejrzałam profil tej Pani i jedyne co widzę to dużą niespójność. Córka na stypendium w Azji, posty o pieskach i gotowaniu, antyszczepionkowcy (ciekawe, czy córka przed wyjazdem zrezygnowała ze szczepień), prof. Zięba, Kukiz, Andrzej Duda to zdrajca, a rząd nas okrada -coś w ten deseń
  • Pani Krystyno,niech robi swoje i szkoda czasu i zdrowia dla niektórych sytuacji, kłaniam się pani nisko!
  • Pani Krystyno, niech się Pani nie przejmuje! Ma Pani wielkie grono wiernych widzów, do którego i ja należę. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia w teatrze
  • Pani Krystyno odpowiedź dla tej pani niech będzie kultowym cytatem: "Jak się ma przed sobą taką sztukę to trudno o kulturę" 
  • Pani Krystyno proszę robić swoje, no a cóż prostactwo i chamstwo było jest i będzie niestety. Niech kultura wznosi się 
  • Pani Krystyno! Bardo Panią podziwiam, szanuję i kocham za to co Pani robi, kim Pani jest. Często bywam w Warszawie i chodzimy z córką albo zieciem do jednego z Pani teatrów. Zawsze To jest ogromne święto i przyjemność 

Oceń ten artykuł 0 0