Krzysztof Zalewski pokazał brata! Podobni?

Krzysztof Zalewski należy do grona artystów, którzy zdecydowanie oddzielają swoją prywatność od życia zawodowego. Fani od lat skupiają się przede wszystkim na działalności artystycznej charyzmatycznego muzyka, a nie na tym, co dzieje się "u niego w domu". Ostatnio - ku zaskoczeniu wielu osób - 39-latek pochwalił się zdjęciem z bratem i jego sukcesem.

Krzysztof Zalewski ma brata? Jest nim popularny pisarz

Krzysztof Zalewski cieszy się ogromną popularnością od dwóch dekad. Wszechstronnie utalentowany artysta ma wierne grono fanów, którzy doceniają jego twórczość i z niecierpliwością czekają na więcej. Wiele osób pamięta go z "Idola" czy z "Męskiego Grania". 39-letni multiinstrumentalista na przestrzeni ostatnich lat udowodnił, że nie boi się wyzwań i doskonale odnajduje się w rozmaitych projektach - nie tylko muzycznych. Na swoim koncie ma 5 solowych płyt ("Pistolet" z 2004 roku, "Zelig" z 2013 roku, "Złoto" z 2016 roku, "Zalewski śpiewa Niemena" z 2018 roku i "Zabawa" z 2020 roku). W genach odziedziczył również dryg do aktorstwa. Widzowie mogli oglądać go w takich produkcjach, jak m.in.: "Mój agent", "Bo we mnie jest seks" czy "Historia Roja".

Dlaczego "odziedziczył dryg do aktorstwa"? Jest synem aktora, reżysera i scenarzysty Stanisława Brejdyganta. Wychowywał się z matką, która 26 lat temu śmiertelnie zachorowała i wówczas muzyk poznał ojca. Co więcej, dopiero w 2002 roku dowiedział się, że ma brata - Igora Brejdyganta, który jest synem Stanisława z innego związku. 

Krzysztof Zalewski pochwalił się sukcesem brata

Igor Brejdygant jest o 13 lat starszym bratem Krzysztofa Zalewskiego. Czym się zajmuje? Mężczyzna również działa w branży filmowej... i nie tylko. Jest autorem wielu scenariuszy i książek kryminalnych ("Paradoks", "Szadź", "Rysa", "Układ" czy "Waitr"), a niedawno premierę miała jego kolejna powieść "Splątanie". Właśnie z tej okazji Krzysztof Zalewski opublikował na swoim Instagramie wspólne zdjęcie.

Brat wydał nową powieść. Sprawdźcie to! Ja już sprawdziłem dawno, bo jako rodzinnie z autorem splątany, dostałem do przeczytania przed premierą.

Cieszę się, że wydał bo pisać on umie wyjątkowo dobrze, ale najbardziej się cieszę, że mam brata (gdyż jest on super:)

- napisał Zalewski, a jego komentarz nie pozostał bez odpowiedzi. 

A ja tę bratnią radość w pełni odwzajemniam

- skomentował Igor Brejdygant.

Oceń ten artykuł 0 0