Kto powalczy w finale "Czas na show. Drag Me Out"? Zostały trzy duety

Półfinal "Czas na show. Drag Me Out" za nami. W formacie TVN nie zabrało wielu emocji i wyjątkowych występów. Jeden duet musiał jednak odejść. O kim mowa?

TVN/X-News

Półfinał „Czas na show. Drag Me Out”: występy uczestników

5. odcinku „Czas na show. Drag Me Out” o udział w finale walczyły cztery duety: Marcin Łopucki i Twoja Stara, Tomasz Karolak i Himera, Kamil Szymczak i Shady Lady oraz Michał Mikołajczak i Gąsiu.

Pierwszy występ należał do Długiej Rolki i Himery. Razem zrobili lip sync do piosenki „Flashdance… What a feeling”. Tomasz Karolak został doceniony przez Annę Muchę, co było dużym zdziwieniem dla wszystkich. Wcześniej jurorka nie szczędziła mocnych słów w stronę aktora.

Twoja Stara wraz z Lady Fitmess, czyli Marcinem Łopuckim przenieśli publiczność na niezłą imprezę w utworze „A little party never killed nobody”. Jurorzy oszaleli na widok tego występu!

Shady Lady i Shady Baby, czyli Kamil Szymczak postawili na utwór w języku polskim – kultowy „Sex Appeal” Eugeniusza Bodo. Wszystko w czarno-białym stylu.

Na koniec wystąpili: Gąsiu i Michał Mikołajczak jako Niki de Panterra. W „The Shoop Shoop Song” połączyli groteskę, horror i teatr, co sprawiło, że wyszedł z tego niezwykły lip sync zarówno pod względem tanecznym, jak i aktorskim.

„Czas na show. Drag Me Out”: kto odpadł z programu?

Po wszystkich występach jury w składzie: Anna Mucha, Andrzej Seweryn i Michał Szpak musiało podjąć decyzję, kto odpada. Z „Czas na show. Drag Me Out” pożegnał się duet: Shady Lady i Shady Baby, czyli Kamil Szymczak. W finale o diademy królowych zawalczą trzy pary. Kto wygra? Tego dowiemy się już dziś o godzinie 21:35 w TVN.

Autor: Natalia Zoń

Komentarze
Czytaj jeszcze: