Kuba Wojewódzki załatwił Annie Musze rolę w "M jak miłość"?!

Aktorka gra w serialu nieprzerwanie od 2003 roku. Widzowie przez ostatnie 15 lat śledzili ją w roli Magdy Marszałek, która po raz pierwszy pojawiła się na ekranach telewizorów w 176. odcinku "M jak miłość". Do tej pory Anna Mucha nie zdradziła, w jaki sposób trafiła do produkcji TVP. Okazuje się, że palce mógł w tym maczać jej ówczesny partner, Kuba Wojewódzki. Showman w swojej autobiografii zdradził co nieco na ten temat!

Anna Mucha jest obecnie jedną z najbardziej znanych aktorem w polskim show biznesie. Popularność przyniosła jej przede wszystkim rola Magdy Marszałek w "M jak miłość", w której zadebiutowała w 176. odcinku serialu, który został wyemitowany w 2003 roku. Lubiana aktorka ma też za sobą głośny związek z Kubą Wojewódzkim, dzięki któremu Mucha najprawdopodobniej na dobre weszła do świata znanych osób. Dziennikarz w swojej autobiografii zdradził wiele, między innymi wyznając, z którymi gwiazdami polskiego show biznesu łączyły go bliższe relacje. Wśród wyznań nie zabrakło tych związanych z Muchą. Jednym z nich było przyznanie się do tego, że… załatwił aktorce rolę w "M jak miłość".

Z Muchą

Autobiografia Kuby Wojewódzkiego okazuje się prawdziwą kopalnią złota. Światło dziennie ujrzało wiele dotąd nieznanych faktów. Showman bez skrępowania pisał o swoim barwnym i pełnym atrakcyjnych kobiet życiu, wśród których była Anna Mucha. Związek z aktorką był jednym z pierwszych podczas jego medialnej kariery. Wokół pary, która spędziła ze sobą cztery lata, było swego naprawdę głośno.

Po znajomości

Jeszcze za czasów związku Wojewódzkiego z Muchą dziennikarz nie krył, że zależy mu na wypromowaniu ukochanej. Kuba chodził między innymi w koszulce z wydrukowanym adresem strony internetowej swojej dawnej partnerki. Chętnie się z nią lansował na imprezach dla celebrytów. Okazuje się, że showman po cichu załatwił Annie Musze pracę na planie serialu "M jak miłość".

"Co najzabawniejsze, w ogóle nie myślała o aktorstwie. Zaproponowałem jej, że zadzwonię do Ilony Łepkowskiej, która pisała wówczas nabierającą rozpędu sagę ‘M jak miłość’, z pytaniem, czy może znalazłaby coś dla Ani. Tak dla rozpędu i chwilowego zajęcia. Zgodziła się. Nigdy nie przypuszczałem, że z takim potencjałem wsiąknie w to na zawsze. Moja wina" – można przeczytać w autobiografii Kuby Wojewódzkiego. To kolejny smaczek po tym, jak dziennikarz przyznał się do romansu z Agnieszką Kaczorowską.  

Oceń ten artykuł 0 0