"M jak Miłość" bez nowego odcinka. Zawiedzeni widzowie komentują decyzję produkcji: "To jest takie słabe"

Czekacie na nowy odcinek "M jak Miłość"? Nie mamy dla Was dobrych wieści! Produkcja podjęła decyzję o przerwie w emisji serialu, co oznacza, że kolejny epizod nie pojawi się dziś w TV! Dalecy od uczucia wspomnianego w tytule produkcji są widzowie, którzy głośno wypowiedzieli się w komentarzach...

Czemu nie ma „M jak Miłość” w poniedziałek 15.11.2021? Kiedy nowy odcinek?

Dlaczego nie ma „M jak Miłość”? Kiedy nowy odcinek pojawi się w TV? Gdzie i kiedy oglądać serial w TVP 2? Takie pytania już dziś mogą pojawić się u widzów czekających na najświeższy epizod hitu Telewizji Polskiej! Czeka ich jednak spore rozczarowanie, ponieważ przed nimi poniedziałek bez ulubionej produkcji. Do tej pory „M jak Miłość” można było oglądać o stałej porze: w poniedziałki i we wtorki o godz. 20:55. 15 listopada „Emki” jednak nie będzie, a wszystko za sprawą sportowych emocji! O godz. 20:35 rozpocznie się mecz: Polska-Węgry, który będzie transmitować TVP 1. Chociaż spotkanie Biało-Czerwonych będzie na innym kanale, to produkcja postanowiła ułatwić widzom podjęcie trudnego wyboru między meczem a serialem, przenosząc premierę „MjM” właśnie na kolejny dzień. 1614. odcinek będzie więc można obejrzeć we wtorek 16 listopada.

Dziś kibicujemy naszej reprezentacji w meczu eliminacyjnym do Mistrzostw Świata, a na premierowy odcinek eMeczki zapraszamy jutro!

– taki komunikat wystosowali administratorzy oficjalnego profilu serialu na Instagramie.

Szybko okazało się, że taki ruch ze strony produkcji nie do końca spodobał się widzom czekającym na dalsze losy Mostowiaków i ich najbliższych…

„M jak Miłość”. Co w nowym odcinku?

Informacja o tym, że „M jak Miłość” chwilowo znika z telewizyjnej ramówki, została szeroko skomentowana przez aktywnych w sieci widzów. Jak wynika z pozostawionych przez nich komentarzy, chociaż piłkarskich kibiców nie brakuje, to jednak zdecydowaną większość stanowią wierni fani „Emki”. Ci z kolei woleliby jednak obejrzeć kolejny epizod serialu…

Wolałabym obejrzeć emkę...

Meczu nie oglądam. Wolę m jak miłość. Szkoda, że nie ma.

I tego nie rozumiem. Skoro mecz jest na TVP 1, to dlaczego na TVP 2 nie może iść serial; to chyba po to, żeby kłótni w domu o pilota nie było, jak ktoś ma 1 tv w domu.

Dosyć, że serial tylko 2x w tygodniu, to jeszcze w to miejsce trzeba dać mecz...bardzo nieprzemyślane.

Jeśli mecz jest na jedynce a "M jak Miłość" na dwójce, to po jakiego grzyba rezygnować z emisji nowego odcinka?! Chyba logiczne, że jeśli ktoś by chciał obejrzeć sobie mecz, to włączy sobie na mecz, a kto MjM to będzie oglądał MjM. Istnieją też ewentualne powtórki danego odcinka następnego dnia, bo chyba one po to właśnie są i nie każdy MUSI oglądać meczu... To jest takie słabe z waszej strony.... Moja babcia będzie niepocieszona.

Wszystkich widzów „M jak Miłość” uspokajamy – nowy odcinek trafi do TV już jutro! W nadchodzącym epizodzie Kamil (Marcin Bosak) będzie coraz bardziej zbliżał się do Anity (Melania Grzesiewicz), a Kinga (Katarzyna Cichopek-Hakiel) będzie musiała na dłużej pożegnać się z najstarszą córką: Lenką (Maria Głowacka). Co jeszcze się wydarzy? Odpowiedź na to pytanie przyniesie 1614. odcinek „Emki”! Emisja we wtorek 16 listopada o godz. 20:55 w telewizyjnej „Dwójce”.

Katarzyna Cichopek zagalopowała się z wyborem sukienki? Internauci sugerują modową wpadkę!
Gwiazdy i moda - to połączenie od zawsze elektryzowało wiele osób! Tym razem przed "sądem" stanęła sama Katarzyna Cichopek, która pokazała strój, w jakim wybrała się na koncert...

Oceń ten artykuł 0 0