M jak miłość: Bliźniacza ciąża Kingi. Wiemy, jakiej płci będą dzieci

Kinga i Piotr Zduńscy to jedyna para, która jest ostoją wierności w związku. Zakochani w sobie od szkolnych lat stali się małżeństwem i doczekali się dwójki dzieci. Ich związek to istna sielanka, której nie są w stanie przerwać wychodzące im przeciwności losu. Para, która jeszcze przed wakacjami mimo chęci nie mogła powiększyć rodziny, teraz oczekuje dwóch potomków. Jakiej będą płci?

Związki w "M jak miłość" zazwyczaj nie mają szans na przetrwanie. Wyjątkiem był ten seniorów rodu Mostowiaków – Basi i Lucka – których dopiero rozdzieliła śmierć. Drugie wzorowe małżeństwo stanowią Kinga i Piotrek. Ich relacja sięga jeszcze szkolnych czasów. Od tamtej pory zakochani doczekali się dwóch pociech, a jak się okazało jeszcze przed wakacjami, teraz oczekują kolejnej dwójki. Tym razem będą to bliźniaki.

Kinga Zduńska w ciąży

Jednym z najgorętszych wątków "M jak miłość" będzie ciąża Kingi Zduńskiej, w której postać wciela się Katarzyna Cichopek. O tym, że żona Piotrka Zduńskiego – w tej roli Marcin Mroczek – jest w stanie błogosławionym, dowiedzieliśmy się w ostatnich odcinkach przed wakacjami. Od tamtej pory chodziły różne wieści na temat samej ciąży, jak i płci dzieci.

Niesamowite poruszenie wśród fanów serialu wywołał swego czasu Robert Moskwa, który odgrywa postać Artura Rogowskiego. Aktor na swoim profilu na Instagramie zasugerował, że może być ojcem oczekiwanych przez Kingę dzieci. Podejrzenia wzbudzał też Jarosław Dobrzański, z którym Zduńska spotkała się w zeszłym sezonie. Wszystko dlatego, że wcześniej małżeństwo Zduńskich przechodziło dramat związany z kłopotliwą przypadłością Piotrka. Mężczyzna bowiem miał mieć bowiem tak zwane leniwe plemniki.

Zagrożona ciąża Kingi

O ciąży Kingi Zduńskiej zdążyliśmy się już dowiedzieć, że przysporzy rodzicom wielu zmartwień. Kiedy Zduńscy dowiedzą się, że ciąża Kingi jest zagrożona, będą drżeć o życie swoich jeszcze nienarodzonych dzieci. Dzieci – bo dowiadujemy się, że Zduńska urodzi nie jedno dziecko, a bliźniaki! Wieści o podwójnym szczęściu obwieści ginekolog już podczas pierwszego USG. Według dotychczasowych doniesień "Kuriera TV", para miała oczekiwać syna i córki, co miało potwierdzić przeczucie przyszłych rodziców. Piotr miał być bowiem niemal przekonany, że huśtawki nastrojów w przypadku ciężarnej żony są zapowiedzią narodzin dziewczynki. Natomiast intuicja Kingi miała jej podpowiadać, że niebawem urodzi chłopca. Najnowsze informacje jednak zaprzeczają takiej wersji!

Podwójnie spełnione marzenie

We wczorajszym, 1380., odcinku "M jak miłość" Zduńscy udali się do ginekologa na pierwsze USG. Podczas przyglądania się obrazowi z USG lekarz oznajmił parze, że spodziewa nie jednego, a dwojga dzieci. Przerażona Kinga wyzna, że na "coś takiego się nie pisała". Zduński prędko zapewnił ukochaną, że otoczy ją opieką i nie opuści jej nawet na sekundę.

Jednak to dopiero podczas przyszłych wizyt Zduńscy poznają płeć wyczekiwanych pociech. Gdy Kinga przy końcu pierwszego trymestru uda się na jedno z rutynowych badań, usłyszy, że jej rodzina powiększy się o... dwie dziewczynki! W ten sposób spełni się podwójnie marzenie Piotrka, który oprócz Lenki chciał mieć jeszcze jedną córkę.

Oceń ten artykuł 0 0