M jak miłość: Olga Kalicka odchodzi z serialu! Justyna wprowadzi sporo zamieszania!

Niedługo z "M jak miłość" odejdzie Olga Kalicka. Postać, w którą wciela się aktorka, zanim zniknie, zrobi niezły dym. Związany będzie on z Maćkiem, którego ciało zostanie wyłowione z rzeki. Warto przypomnieć, że to właśnie Justyna doprowadziła do śmierci mężczyzny. Jednak nie będzie chciała się przyznać do morderstwa.

Dni Justyny w "M jak miłość" są już policzone, bowiem z serialu odchodzi Olga Kalicka, odtwórczyni bohaterki. Jej wątek zakończy skandal związany z morderstwem, którego się dopuściła. Sekret nauczycielki będzie wisiał na włosku. Policja będzie chciała odnaleźć osobę odpowiedzialną za śmierć byłego przyjaciela Justyny i Franka. W tym celu funkcjonariusze zaczną przeprowadzać przesłuchania. Wśród osób, z którymi będzie chciała rozmawiać policja, będzie również nauczycielka. Kobieta zblefuje, że ostatni raz widziała Maćka, gdy ten kłócił się z Frankiem pod jego domem. Tym samym podejrzenia rzuci na leśnika, który dopiero co poślubił Natalię. Cwana Justyna po przesłuchaniu nie będzie tracić czasu. Od razu spakuje się i wyjedzie za granicę. Jednak na razie nie wiadomo, gdzie i czy jeszcze wróci do serialu.

Odcinek, w którym Justyna będzie przesłuchiwana przez policję, zostanie wyemitowany 19 grudnia 2017 roku.

Oceń ten artykuł 0 0