M jak miłość: czeka nas kolejny ślub! Nie obędzie się bez skandalu

Fani "M jak miłość" z jednej strony będą mogli poczuć gniew, a z drugiej radość. W końcu dojdzie do kolejnej zdrady, po której nastąpią radosne chwile związane ze ślubem. Scenarzyści najwyraźniej uznali, że wypadek Pawła i walka Marcina o Maję to za mało, bowiem teraz następni bohaterowie zgotują nas emocjonujące chwile. Możemy tylko teraz wyjawić, że takiego obrotu sprawy się nie spodziewaliście!

Kiedy widzowie mogą już mieć nadzieję, że w serialu pojawi się kolejna para, która ustanowi stabilny związek, to scenarzyści zaczynają te przeczucia obracać w proch. Ula i Janek stanowią niemal wzorową parę. Dziewczyna nawet doprowadziła do spotkania policjanta z jego prawdziwą, biologiczną matką. Jednocześnie musiała się zmagać z posądzeniem o bycie złodziejką, a także namolnym adoratorem. By zniechęcić amanta, Mostowiakówna posunęła się do udawania lesbijskiej miłości między nią, a nową policjantką w Grabinie, Sonią. Niestety na tym nie będzie koniec perypetii Uli, bowiem już niedługo doprowadzi do następnej sytuacji, która może się źle skończyć. 

W 1368. odcinku "M jak miłość" Mostowiakówna przyciągnie kolejnego mężczyznę. Wydarzy się to w momencie, gdy Ula będzie musiała wymienić oponę w samochodzie. Na pomoc ruszy jej tajemniczy nieznajomy. W ramach podziękowania, dziewczyna podwiezie go do Gródka. Podróż nie zakończy się jedynie na rozmowie podczas jazdy. Pojawi się propozycja randki. Jednak to nie wszystko! Bohaterowie połączą się w namiętnym pocałunku, który zostanie niechętnie zakończony przez Ulę. Kto by się spodziewał!

Na tym nie koniec złych wiadomości. Mężczyzna, z którym Ula zdradzi Janka, będzie... bratem Andrzejka, którego zdecyduje odwiedzić w siedlisku. 

Nieświadomy niczego Janek, który nie widzi poza Ulą świata, zdecyduje się zrobić poważny krok. Policjant będzie chciał zapieczętować swój związek z Mostowiakówną małżeństwem. Dlatego też postanowi oświadczyć się Uli. Dziewczyna przyjmie pierścionek, jednak wyzna też Annie, że stateczne i stabilne życie nie jest dla niej. 

Zapowiada się niezły harmider. Czy Ula się nie rozmyśli? Czy przyzna się do zdrady? O tym przekonamy się w kolejnych odcinkach "M jak miłość".

Oceń ten artykuł 3 2

Ogólna ocena M jak miłość: czeka nas kolejny ślub! Nie obędzie się bez skandalu to: 60% / 100%, uzyskana z: 5 głosów.