Maciej Stuhr dostał list z groźbami od hejterki: "Pani Monika zadała sobie trud, znalazła adres teatru, kupiła kopertę i znaczek. Wesołego Alleluja"

Jedna z "fanek" Macieja Stuhra doszła do wniosku, że Wielkanoc będzie świetnym momentem na odrobinę "hejterskiej" szczerości. W związku z tym, wysłała aktorowi wyjątkowo wulgarne i złośliwe "życzenia świąteczne" z groźbą. Jak widać teorie na temat tego, że czas świąt to okres pojednania, wiary, kultury i nadziei, przeszły już do przeszłości.

Współcześnie tzw. hejt jest niestety czymś wszechobecnym. Internauci uwielbiają "hejtować" to, co znajdą w sieci czy rzeczywistości i - w niewybrednych słowach - wyrażać swoje opinie na temat celebrytów, dziennikarzy, polityków czy innych komentujących. Maciej Stuhr zderzył się ostatnio z "hejtem tradycyjnym". Pani Monika wysłała swoją nienawistną opinię na temat działalności aktora listem klasycznym - na papierze.

Aktor zauważa z ironią, że "Pani Monika zadała sobie trud, znalazła adres teatru, kupiła kopertę i znaczek. Wesołego Alleluja". 

 

A post shared by Maciej Stuhr (@maciej_stuhr) on

 

A post shared by Maciej Stuhr (@maciej_stuhr) on

Oceń ten artykuł 2 5

Ogólna ocena Maciej Stuhr dostał list z groźbami od hejterki: "Pani Monika zadała sobie trud, znalazła adres teatru, kupiła kopertę i znaczek. Wesołego Alleluja" to: 28% / 100%, uzyskana z: 7 głosów.