Małgorzata Rozenek-Majdan odpowiada na krytykę. Puściły jej nerwy?!

Warkoczyki, które podzieliły fanów...

Małgorzata Rozenek-Majdan ostatnio postanowiła odrobinę zmienić swój wizerunek. Wiadomo, kobieta zmienną bywa i od czasu do czasu czy na specjalne okazje funduje sobie matamorfozę. Podobnie było z Perfekcyjną Panią Domu, która urozmaiciła swoją fryzurę warkoczykami i różowymi doczepami. To zmiana obok której nie można przejść obojętnie. Jedna z obserwatorek Rozenek wyraziła swoją krytykę, a celebrytka nie była jej dłużna. Czyzby puściły jej nerwy?

"Kompletnie nie interesuje mnie twoje zdanie"

Lawendowe sploty warkoczyków to prawdziwa odmiana dla znanego nam wizerunku Perfekcyjnej Pani Domu. Nic więc dziwnego w tym, że niektórzy obserwatorzy mogli być mocno zdziwieni jej nową odsłoną. Jednak z Internautek postanowiła bezpośrednio okazać swoje niezadowolenie i krytyczne nastawienie do tego stylistycznego posunięca Rozenek. Pod jedną z publikacji czytamy:

"Nie chodzi o wiek, chodzi o styl. To jest po prostu brzydkie (...) Pani wygląd żadnej tajemnicy nie ma. Chodzi tylko o pieniądze" – napisała obserwatorka.

Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź Małgorzaty, która dość ostro zareagowała. Na początku było grzecznie: "Kochanie, może trudno ci w to uwierzyć, ale kompletnie nie interesuje mnie twoje zdanie na temat mojego wyglądu i naprawdę - nie mieszaj jeszcze do tego moich pieniędzy" – po pewnym czasie dodała jednak: "Nie jesteśmy w przedszkolu, to się kochanie nie zachowuj jak gówniara" – czyżby Perfekcyjnej Pani Domu puściły nerwy?