Małgorzata Rozenek-Majdan w stroju kąpielowym po ciąży. "Jestem grubaską"

Małgorzata Rozenek-Majdan zdradziła, ile przytyła w ciąży. Pokazała odważne zdjęcie i opublikowała obszerny wpis, w którym szczerze napisała o powrocie do przedciążowej formy. Nie ukrywa, że przed nią długa droga.

Małgorzata Rozenek-Majdan w stroju kąpielowym

Znana z programów TVN-u Małgorzata Rozenek-Majdan niespełna miesiąc temu została mamą. W wieku 42 lat powitała na świecie swojego trzeciego syna. Henryk, bo takie wybrała dla niego imię, to jej pierwsze dziecko z Radosławem Majdanem. Prezenterka telewizyjna miała już wcześniej dwóch synów z małżeństwa z Jackiem Rozenkiem – 14-letniego Stanisława i 10-letniego Tadeusza.

Rozenek-Majdan po ciąży jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Tam opublikowała właśnie obszerny wpis, w którym rozprawiła się z tematem powrotu do dawnej sylwetki i odpowiedziała na najczęściej pojawiające się pytania internautów.

Dziewczyny, wiele z was pisze do mnie co zrobiłam, że tak szybko wróciłam do formy. Każdej z was odpisuję, że do formy to mi jeszcze bardzo daleko. Zdjęcia, które oglądacie na „insta” to często jedno zdjęcie wybrane z bardzo wielu zrobionych. Po tylu latach po prostu wiem, jak się ustawić, żeby wyglądać lepiej, szczuplej, korzystniej, ale nie chcę tworzyć jakiejś nieistniejącej rzeczywistości i dlatego pokazuje wam, jak teraz wyglądam

– napisała na wstępie.

Małgorzata Rozenek-Majdan  – ile przytyła w ciąży?

Gwiazda telewizji postanowiła opublikować zdjęcie, do którego zapozowała w stroju kąpielowym. Na fotografii zaprezentowała swoją pociążową sylwetkę, nie próbując w żaden sposób ukrywać nadprogramowych kilogramów. Przyznała, że nadal zostało jej 12 kg do zrzucenia. Dodała, że planuje już powrót do treningów. Z odchudzaniem się po ciąży musi jednak poczekać do końca połogu.

Zaczynam już powoli myśleć, jak się za cały proces zabrać. Chcę to zrobić z głową i bez krzywdy dla siebie i pokarmu. Chciałabym Henia jeszcze dłuższy czas pokarmić. Wiem, że nie będzie łatwo, ani że nie ma drogi na skróty, ale niemożliwe nie istnieje, wiec wierzę, że się uda. A tymczasem jestem grubaską. Ale najważniejsze, że jestem bardzo szczęśliwą grubaską

– wyznała Rozenek-Majdan.

Bo naprawdę są na świecie ważniejsze rzeczy niż rozmiar, który nosimy

– dodała.

View this post on Instagram

Dziewczyny, wiele z Was pisze do mnie co zrobiłam, że tak szybko wróciłam do formy?Każdej z Was odpisuje, że do formy to mi jeszcze bardzo daleko. Zdjęcia, które oglądacie na insta to często jedno zdjęcie wybrane z bardzo wielu zrobionych. Po tylu latach po prostu wiem jak się ustawić żeby wyglądać lepiej, szczuplej, korzystniej, ale nie chcę, tworzyć jakiejś nieistniejącej rzeczywistości i dlatego pokazuje Wam jak teraz wyglądam Wciąż zostało mi 12 nadprogramowych kilogramów? (to zdjęcie, tez jest najlepszym z kilkudziesięciu jakie mi Tadzio zrobił ) 12 kg które będę chciała w miarę szybko, ale najważniejsze zdrowo zrzucić ?‍‍?‍ Do końca połogu (wtedy można zacząć ćwiczyć po cc) zostało mi 3 tyg. Zaczynam już powoli myśleć jak się za cały proces zabrać. Chce to zrobić z głową i bez krzywdy dla siebie i pokarmu. Chciałabym Henia jeszcze dłuższy czas pokarmić. Wiem ze nie będzie łatwo, ani ze nie ma drogi na skróty, ale niemożliwe nie istnieje, wiec wierzę, że się uda a tymczasem jestem grubaską ?‍ale najważniejsze że jestem bardzo szczęśliwą grubaską. Bo naprawdę są na świecie ważniejsze rzeczy niż rozmiar, który nosimy ‍ wiec jak znowu pomyślicie, że szybko wróciłam do formy, wróćcie do tego zdjęcia tymczasem Henryk zażyczył sobie cycatego (mleka) więc opuszczę Was po angielsku dla nie wtajemniczonych: jeżeli jest mleko łaciate, to jest też cycate życzę Wam jeszcze na koniec dużo ciekawszej soboty niż moja, chociaż każda prawdopodobnie będzie, bo poprzeczka nie jest zawieszona bardzo wysoko

A post shared by Małgorzata Rozenek-Majdan (@m_rozenek) on

Oceń ten artykuł 12 6

Ogólna ocena Małgorzata Rozenek-Majdan w stroju kąpielowym po ciąży. "Jestem grubaską" to: 66% / 100%, uzyskana z: 18 głosów.