Marina kibicowała Wojtkowi Szczęsnemu

Marina Łuczenko-Szczęsna i Wojciech Szczęsny są uważani za jedną z najpiękniejszych par polskiego show-biznesu. Zakochani wspierają się zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Tak było również podczas wczorajszego meczu Polska – Walia. 34-latka, która jest w ciąży, tym razem nie zdecydowała się kibicować mężowi na trybunach, a z domu. Na Stories pokazała zdjęcie, na którym widać, że z przejęciem ogląda zmagania reprezentacji Polski na boisku.

Wojtek Szczęsny obronił karnego. Marina płacze ze szczęścia

Wojciech Szczęsny wiele razy udowodnił, że potrafi utrzymać zachować zimną krew i nawet kiedy emocje sięgają zenitu, obronić rzuty karne. Tak było również we wczorajszym meczu. W decydującym momencie nie pozwolił piłce wpaść do bramki, co zapewniło Polsce awans do Euro 2024. Dumna żona nie tylko udostępniła na Stories nagranie z momentem, jak Wojtek broni karnego, ale również pokazała swoją reakcję. Nie kryła, że jest bardzo wzruszona. Płakała ze szczęścia i nie była w stanie mówić. Zdołała jedynie powiedzieć:

Coś niesamowitego. Coś pięknego.

^{Fot. Instagram/@marina_official}

Wojtek Szczęsny po obronie karnego opublikował w sieci post. Napis tylko dwa słowa [FOTO]

Wojtek Szczęsny i obrona karnego w meczu Polska - Walia to coś, co kibicie będą pamiętać długo! Bramkarz zabrał głos w mediach społecznościowych, gdzie opublikował zdjęcia. Załączył do nich bardzo krótką, zaskakującą wypowiedź.