Marta Wierzbicka w naturalnej odsłonie. Jak aktorka wygląda bez makijażu?

Marta Wierzbicka po raz kolejny zachwyciła swoich fanów! Tym razem aktorka znana m.in. z serialu "Na Wspólnej" wrzuciła do sieci zdjęcie, na którym pozuje w naturalnym wydaniu, a internauci nie mogli przejść obok tego obojętnie!

Marta Wierzbicka w naturalnej odsłonie

Marta Wierzbicka po raz kolejny zachwyciła swoich fanów! Po ostatnich informacjach o jej powrocie do „Na Wspólnej”, w którym wcielała się w postać Oli Zimińskiej, tym razem ta młoda i zdolna aktorka postanowiła zaprezentować się w naturalnym wydaniu. Na jej instagramowym profilu pojawiło się bowiem zdjęcie prezentujące gwiazdę w wersji „natural”. Sama Wierzbicka w opisie zwróciła jednak uwagę na zupełnie inną sprawę, a mianowicie na wsparcie działań Akademii Przyszłości, która pomaga dzieciom znajdującym się w trudnej sytuacji.

Kolejne zaskoczenie

W komentarzach internauci docenili zaangażowanie aktorki w działalność społeczną, ale wśród głosów nie zabrakło również komplementów skierowanych w stronę bohaterki ujęcia:

„Pięknie”

„No makeup”

„Cała jesteś pastelowa”

 „Super inicjatywa”

To kolejny raz, kiedy Marta Wierzbicka postanowiła pozytywnie zaskoczyć odbiorców. Niedawno świat mediów obiegła wieść o jej powrocie do „Na Wspólnej”, na który czekało wielu widzów.

„Nie było mnie równo dwa lata na planie serialu. Dokładnie w maju padł ostatni klaps. Byłam bardzo zdenerwowana i zestresowana, wczoraj wieczorem nie mogłam zasnąć. To była pozytywna ekscytacja, zastanawiałam się, co się zmieniło. Ale gdy usiadłam w charakteryzatorni, dowiedziałam się, że zmieniło się niewiele. W ekipie są wciąż ci sami ludzie”

 – przyznała w wywiadzie na planie serialu. Ola Zimińska – czyli postać, w jaką wcielała się Marta Wierzbicka – to córka Danusi (Lucyna Malec) i Marka (Grzegorz Gzyl), która wyleciała do Londynu, aby tam rozpocząć staż w jednej z kancelarii. Najprawdopodobniej najnowsze odcinki z udziałem aktorki zobaczymy po wakacjach, ale na razie nie wiadomo, jak potoczą się jej losy.

Oceń ten artykuł 0 0