"Na dobre i na złe". Beger zmieni się pod wpływem Glorii? Będzie opiekował się synkiem Wilczewskiego!

Czy Maks Beger jeszcze zaskoczy widzów "Na dobre i na złe" i pokaże, że jednak jest wrażliwym człowiekiem? Wiele na to wskazuje! W jednym z odcinków będzie kangurował synka Michała Wilczewskiego.

fot. AKPA/Baranowski
fot. AKPA/Baranowski

„Na dobre i na złe”. Maks Beger z noworodkiem w ramionach

Maks Beger (Tomasz Ciachorowski) to jedna z postaci, która niewątpliwie wzbudza wiele emocji u widzów „Na dobre i na złe”. Kardiochirurg jest wybitnym specjalistą, ale jednocześnie bardzo oschle podchodzi do pacjentów. Arogancko zachowuje się również w stosunku do innych pracowników szpitala i nie szczędzi im uszczypliwych uwag. Fani serialu zaczęli inaczej patrzeć na niego, kiedy Gloria (Aleksandra Grabowska) symulowała chorobę małego Mojżesza, aby nie oddać go rodzicom adopcyjnym. Wtedy potraktował Krasucką zupełnie inaczej i z wyrozumiałością próbował wyjaśnić jej, że nie podejmuje słusznej decyzji.

917. odcinek „Na dobre i na złe”. Beger kanguruje syna Wilczewskiego

Empatyczna strona Begera pojawi się jeszcze w 917. odcinku „Na dobre i na złe”? Portal Świat Seriali podaje, że widzowie znowu będą mogli zobaczyć kardiochirurga zachowującego się w zupełnie nietypowy dla niego sposóbGloria „nakryje” go, kiedy będzie kangurował syna Michała Wilczewskiego (Mateusz Janicki), podczas gdy ojciec małego Cezarego pojedzie na pogrzeb ukochanej Oleny (Tetiana Malkova).

Kochanka będzie bardzo zaskoczona, ale jednocześnie rozczulona tym widokiem. Lekarz otrzyma też otrzyma od niej prezent – rybkę, którą nazwie Zawał. Czy Maks Beger pod wpływem zadziornej, ale jednocześnie bardzo wrażliwej lekarki rzeczywiście się zmieni? Na odpowiedź na to pytanie trzeba będzie jeszcze poczekać.

"Na dobre i na złe". Widzowie ocenili wątek z Glorią. Jednoznaczna opinia
Widzowie "Na dobre i na złe" wymieniają się w mediach społecznościowych swoimi opiniami dotyczącymi ostatnich odcinków. Chodzi o wątek Glorii i Mojżesza. Jak ocenili decyzję scenarzystów?

Oceń ten artykuł 0 0