Natalia Kukulska wspomina ostatnią rozmowę ze Zbigniewem Wodeckim. Artysta miał do niej wyjątkową prośbę

Natalia Kukulska postanowiła opowiedzieć o swoim ostatnim spotkaniu ze Zbigniewem Wodeckim, które odbyło się niedługo po porodzie wokalistki. Artysta bardzo chciał poznać malutką Laurę i miał do Natalii jedną prośbę.

Przyjaciel rodziny

Zbigniew Wodecki był artystą, którego uwielbiali nie tylko słuchacze, ale także inne gwiazdy. Przyjaźnił się m.in. z rodzicami Natalii Kukulskiej, Anną Jantar i kompozytorem Jarosławem Kukulskim. Dla wokalistki Zbigniew Wodecki był więc od zawsze bliskim znajomym rodziny. W jednym z ostatnich wywiadów Natalia Kukulska powróciła pamięcią do ostatniego spotkania z wybitnym skrzypkiem.

 

 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Natalia Kukulska (@natalia.kukulska)

 

Wyjątkowa prośba

Ostatnie spotkanie Zbigniewa Wodeckiego i Natalii Kukulskiej odbyło się niedługo po pojawieniu się na świecie Laury, córeczki piosenkarki. Spotkali się przypadkowo, w sklepie, kiedy artysta robił zakupy. Skrzypek bardzo chciał poznać najmłodszą córkę Natalii, dlatego podszedł do samochodu piosenkarki, aby zobaczyć Laurę.

Zbyszek jechał w trasę i coś kupował. Byłam dopiero co po urodzeniu mojej Laurki, bardzo chciał ją zobaczyć

- opowiada Kukulska, cytowana przez portal Pomponik.pl

Podczas krótkiej rozmowy Zbigniew Wodecki zwrócił się do córeczki Natalii Kukulskiej wyjątkowymi słowami. Chciał, aby Laura poznała jeden z jego najpopularniejszych utworów.

Pamiętaj, żeby mama puściła tobie moją "Maję". Mam nadzieję, że będziesz znała "Maję"

Choć malutka Laura nie mogła zapamiętać tych słów, to Natalia Kukulska pamięta je bardzo dobrze. Zgodnie z prośbą artysty piosenkarka zapoznała córkę z jego wybitną twórczością.

 

Piotr Gąsowski pokazał treść ostatniego SMS-a do Zbigniewa Wodeckiego. "Umówiliśmy się na wieczór, ale... wieczorem już spał"
Zbigniew Wodecki odszedł w 2017 roku, zostawiając fanom swoją wyjątkową twórczość. 6 maja wielki artysta skończyłby 70 lat. W dniu urodzin muzyka, do sieci trafiła treść ostatniego SMS-a, jakiego Piotr Gąsowski zdążył wysłać swojemu koledze.

Matt Dusk i Zbigniew Wodecki "My Way/Szczęście jest we mnie". Wzruszający hołd dla wielkiego mistrza!
Matt Dusk prezentuje singiel i tym samym zapowiada nowy album w swojej karierze. Na pierwszy utwór Matt wybrał najbardziej osobisty utwór i dla samego artysty najważniejszy - "My Way/Szczęście jest we mnie", gdzie w duecie usłyszymy Matta...

Oceń ten artykuł 0 0